Po ledwie co zakończonej w Europie wojnie, 71 lat temu, dokonała się największa zbrodnia na Polakach. Gdy wolny świat święcił triumfy, a na konferencji w Poczdamie o ostatecznym kształcie powojennego ładu radzili przywódcy wielkiej trójki, na terenie powiatów augustowskiego, suwalskiego i północnej części sokólskiego trwała wielka obława.
Dziś wiemy, że prawie 600 zaginionych w niej Polaków zostało rozstrzelanych przez Sowietów. Ustalił to Nikita Pietrow, rosyjski historyk związany z Memoriałem. Nie wiemy dlaczego zostali zlikwidowani (jedna z hipotez mówi, że w ten sposób kontrwywiad Smiersz czyścił teren dla pociągu, którym Stalin podróżował do Poczdamu).
Przede wszystkim jednak nie wiemy, gdzie spoczywają ofiary. I pewnie się tego nie dowiemy zbyt szybko, bo strona rosyjska nie jest skora do uchylenia rąbka tej mrocznej tajemnicy. A i najlepszy moment na przymuszenie jej do tego minął bezpowrotnie. I to, niestety, obciąża polskie władze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?