Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Palisz? Pijesz? A może hipnoza?

Jacek Słomiński
W czasie seansu hipnotycznego można tak zająć umysł słuchacza, że nic do niego nie dociera z zewnątrz
W czasie seansu hipnotycznego można tak zająć umysł słuchacza, że nic do niego nie dociera z zewnątrz
Najłatwiej wprowadzić w trans ludzi o silnym charakterze, najtrudniej osoby znerwicowane oraz histeryczne.

Czy i Ty możesz się zahipnotyzować? Nie, jeśli należysz do tej nielicznej grupy pięciu procent ludzi, na których leczenie sugestią nie działa. Tak, jeśli - jak 95 proc. pozostałych - działa na Ciebie w różnym stopniu.

Najłatwiej wprowadzić w trans ludzi o silnym charakterze, najtrudniej osoby znerwicowane oraz histeryczne.

Hipnoza ma zastosowanie przy leczeniu wszystkich schorzeń o podłożu psychoemocjonalnym.

Sprawdza się przy leczeniu uzależnień od alkoholu, papierosów, hazardu. Pomaga również w leczeniu nerwic, psychoz, stanów lękowych, a także zaburzeń seksualnych. Bardzo dobre rezultaty uzyskuje się w walce z nadwagą. Jest znakomitą metodą kuracji migreny oraz bezsenności.

Klucz do podświadomości

Ale też coraz częściej stosuje się hipnozę w uśmierzaniu bólu - podczas zabiegów dentystycznych, przy porodach, a nawet w prostych operacjach chirurgicznych.

Dziś piszemy o hipnoterapeucie, doktorze Piotrze Gutowskim, który stosuje hipnozę w tak nietypowych przypadkach, jak leczenie nieszczęśliwej miłości, zmiana preferencji seksualnych, a także przy niektórych schorzeniach fizycznych - złamaniach, niegojących się ranach.

- Hipnoza nie jest uniwersalnym lekarstwem i nie zawsze prowadzi do sukcesu terapeutycznego - mówi dr Gutowski. - Nie daje gwarancji wyleczenia, ale daje dużą szansę. Aby była skuteczna, wymaga dobrowolnej współpracy osoby poddanej hipnozie i terapeuty.

Kontrolować nałogi

Niektórzy zarzucają hipnozie małą skuteczność w leczeniu nałogów. Gutowski nie podziela tego poglądu. Uważa, że hipnoza nie gwarantuje sukcesu terapeutycznego tylko wtedy, gdy nie ma współpracy z pacjentem i dużej motywacji do leczenia z jego strony. Wielu palaczy oczekuje, że terapeuta bez ich współpracy skutecznie zasugeruje im odrzucenie palenia.

- Na siłę nie da się niczego zrobić - mówi Gutowski. - Jeśli człowiek dzisiaj chce rzucić palenie, a jutro zmienia zdanie, to za nieskuteczność terapii nie należy winić hipnozy. Gdy matka na siłę przyprowadza do mnie syna i mówi: Panie doktorze, niech go pan wyleczy z pijaństwa, to wiem, że w tym przypadku kuracja nie może być skuteczna lub będzie skuteczna tylko na krótko.

Piotr Gutowski jest twórcą metody tzw. kontrolowanego picia, pomocnej w leczeniu uzależnień od alkoholu. Metodę tę można stosować także w przypadku palenia czy nadmiernego apetytu.

- Ja nie każę swoim pacjentom zupełnie rezygnować z alkoholu. Pacjent sam decyduje, kiedy przestanie całkowicie pić - mówi terapeuta.

Zakodować umysł

Metoda Gutowskiego polega na kodowaniu w umyśle pacjenta pewnych wzorców zachowań związanych z piciem alkoholu. Terapeuta ustala z pacjentem konkretne sytuacje, w których dopuszcza spożywanie alkoholu, ustala też ilości, jakie można wypić. Na przykład pacjent pije tylko po 150 gramów dwa razy w tygodniu lub pije tylko kilka razy w roku, np. na imieniny, urodziny, święta, a w ciężkich przypadkach - nie pije rano lub nie pije w czasie pracy.

Można pacjenta zaprogramować na imprezę. Komuś, kto idzie na jakąś zakrapianą uroczystość i wie, że może się upić i przynieść wstyd rodzinie, można zaprogramować, ile może wypić na takiej imprezie.

Być abstynentem czy nie palić człowiek nie musi całe życie. Można nauczyć go robić to w sposób kontrolowany - mówi terapeuta.

Ale nie wszystko wygląda tak pięknie. W przypadku niezastosowania się do poleceń hipnotyzera organizm pacjenta reaguje wymiotami, biegunką, bólem głowy, dyskomfortem psychicznym, dolegliwościami ze strony wątroby czy nerek. To skutecznie zniechęca go do dalszego picia.

Potrzebny trans

- Nie przeceniajmy jednak możliwości hipnozy - mówi dr Gutowski. - Otwartej rany czy złamanej kości nie da się zagoić hipnotycznie. Można natomiast przyspieszyć proces zrastania się tkanki.

Wiele schorzeń skóry dobrze reaguje na zabiegi hipnotyczne. Dermatolodzy twierdzą, że negatywne stany emocjonalne często znajdują odzwierciedlenie na skórze. Na przykład bardzo ładnie dają się leczyć hipnozą uporczywe kurzajki. W transie można obniżyć ciśnienie krwi czy też usunąć atak astmy.

Zgłaszają się do niego kobiety, które chcą, by im powiększyć biust. Jest to oczywiście w pewnym stopniu możliwe. Chociaż to brzmi niewiarygodnie, ale przy użyciu hipnozy można nawet powiększyć penisa.

- Obecnie jestem w trakcie leczenia homoseksualisty, który chce zmienić swoje preferencje, gdyż rodzina nie akceptuje jego inności. Po kilku seansach chłopak wykazuje zainteresowanie płcią przeciwną i z homo- staje się biseksualistą. Mam nadzieję, że terapia zakończy się sukcesem.
Dr Piotr Gutowski, specjalista terapii uzależnień, stosuje hipnozę w leczeniu nałogów, nerwic, fobii i psychoz. Jest twórcą autorskiej metody "kontrolowanego picia alkoholu i palenia", pomocnej w leczeniu uzależnień. Prowadzi kursy hipnozy i autohipnozy.
Kontakt: tel. (085) 675 10 54

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny