[galeria_glowna]
- Tam obok stoją samochody, a na górze są sale katechetyczne. Dzięki Bogu skończyło się na strachu - mówią księża zgromadzeni na parkingu przed kurią.
Dzisiaj koło godz. 15 zapalił się śmietnik przy białostockiej katedrze. Wyglądało bardzo groźnie. Ogień było widać z daleka.
Całe szczęście strażacy zapobiegli tragedii i szybko ugasili ogień. Trwa rozbieranie budynku, aby sprawdzić czy ogień nie przedostał się do środka.
- Podejrzewamy, że ktoś zaprószył ogień - mówią strażacy - Tu nie ma ani instalacji, ani nic co by się samo miało zapalić.
Nikt nie został ranny. Trwa liczenie strat.