Pałacyk będzie jak nowy

Pieniądze na remont mamy mieć zapewnione z budżetu państwa - mówi Adam Dębski, rzecznik prasowy wojewody podlaskiego, który nadzoruje wydawanie paszportów.

Są urzędnicy, będą policjanci

Na razie wydział paszportowy zajmuje jedno ze skrzydeł gmachu Komendy Miejskiej Policji przy ul. Bema. Jednak - jak mówi Dębski - już od jakiegoś czasu słyszy się, że komendant policji chciałby je odzyskać.

- Na razie trudno powiedzieć, kto by je zajął, ale z całą pewnością dodatkowe pomieszczenia przydałyby się nam - zapewnia Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Pamiątka po fabrykantach

Pamiątka po fabrykantach

Pałacyk przy ul. Warszawskiej 7 powstał w latach 1898-1899. Zaczął go wznosić Chaim Abram. Budowę - po jego śmierci - dokończyła żona Helena. Budynek należał do rodu Tryllingów - fabrykantów, którzy zbudowali jeden z białostockich zakładów włókienniczych. Ich tkalnia znajdowała się przy Nowym Świecie, a fabryka sukna przy Lipowej. Budynek wyróżnia się elewacją pełną rzeźb, ozdobnych pilastrów i gzymsów. Pałacyk Tryllingów, obok podobnych rezydencji Nowików (siedziba WKU przy ul. Lipowej), Cytronów (Muzeum Historyczne przy ul. Warszawskiej) czy Beckera (przy ul. Świętojańskiej) jest pamiątką po czasach XIX-wiecznej rewolucji przemysłowej. Od 1979 roku figuruje w rejestrze zabytków.

Remont na raty

Przystosowanie budynku przy ul. Warszawskiej do nowych potrzeb potrwa kilka najbliższych lat.

- Cały remont według wstępnych wyliczeń będzie nas kosztować trzy, może cztery miliony złotych. Wbrew pozorom elewacja nie jest jeszcze najgorsza. Znacznie gorzej jest w środku - zdradza Dębski. - W przyszłym roku mamy dostać 1,5 miliona. Resztę w kolejnych latach.

Przeprowadzka biura paszportowego będzie możliwa więc najwcześniej na przełomie 2007 i 2008 roku - wtedy powinien zakończyć się pierwszy etap remontu.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że na Warszawską mógłby wprowadzić się również Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Dziś zasiada on w innym pałacyku po białostockich fabrykantach - Hasbachów w Dojlidach. Dębski dementuje jednak te doniesienia: - Budynek przy Warszawskiej zajmie tylko biuro paszportowe.