Pałacyk Beckera przy galerii Alfa do wynajęcia. Cena do negocjacji.

Trzy wieki historii

Trzy wieki historii

Pałacyk przy Świętojańskiej to dziedzictwo Eugeniusza Beckera, łódzkiego fabrykanta. Począwszy od 1883 roku skupował działki położone między ulicami Prudską (dzisiejszą Świętojańską) a Brzeską. W 1895 roku uruchomił Fabrykę Jedwabnych Pluszów. W latach 1902-1905 wybudowano pałacyk Eugeniusza Beckera obok fabryki spółki "E. Becker i s-ka". Jego bryła nawiązuje architektonicznie do renesansu francuskiego.

W lipcu 1944 roku Niemcy wysadzili w powietrze prawie wszystkie zabudowania fabryczne. Ocalał tylko pałac, dobudowano nowe hale produkcyjne i mieściła się tu Fabryka Wyrobów Runowych Biruna. W połowie pierwszej dekady XXI wieku pałacyk z całym terenem stał się własnością spółki, która postawiła tu galerię Alfa.

Najpierw planowaliśmy, że ulokujemy tu siedzibę naszej firmy - mówi Bogdan Rogaski, prezes zarządu spółki Barter. - Zgłaszają się jednak do nas osoby, które mają ciekawe pomysły na lepsze wykorzystanie pałacyku. Dlatego przemyśleliśmy sprawę i postanowiliśmy wstrzymać się z własną inwestycją. Jeżeli propozycje na zagospodarowanie pałacyku okażą się lepsze od naszych, to jesteśmy w stanie ten obiekt wynająć a nawet sprzedać.

Mowa o zabytkowym pałacyku Beckera, w którym kiedyś mieściły się biura Biruny. W ubiegłym roku kupił go od inwestora galerii Alfa Wiktor Gryko, właściciel spółki Barter.

Zapowiadał, że szybko wkroczą tam budowlańcy i zacznie się remont. Jego zakres trzeba było uzgodnić z konserwatorem zabytków.

Już wiadomo, co trzeba zrobić. Najważniejsze to przywrócenie oryginalnego układu pomieszczeń, renowacja terakoty w części korytarza na parterze, zachowanie i konserwacja drewnianego sufitu oraz odnowienie wewnętrznych okiennic i ościeży. Jak mówi Zofia Cybulko, zastępca podlaskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, aby rozpocząć prace przy pałacyku spółka Barter musi wykonać szereg badań konserwatorskich na ścianach i sufitach. Pozwoli to sprawdzić, czy w tych miejscach nie występuje dekoracja malarska.

Właściciel przygotował już stosowną dokumentację. Jeśli zdecyduje się na sprzedaż zabytku, wszelkie procedury związane z jego konserwacją zaczną się od początku.