Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac Branickich: Ogrody. Mur z XVIII wieku zbadają archeolodzy

Tomasz Mikulicz
Niezwykłe odkrycie w ogrodach
Niezwykłe odkrycie w ogrodach Wojciech Wojtkielewicz
Na fragment muru sprzed 1750 roku natrafili robotnicy pracujący nad odnową Ogrodów Branickich. Teraz XVIII-wieczny relikt zbadają archeolodzy.
Na zaznaczonym fragmencie widać, że XVIII-wieczny mur był wykonany z czerwonych cegieł.
Na zaznaczonym fragmencie widać, że XVIII-wieczny mur był wykonany z czerwonych cegieł. Wojciech Wojtkielewicz

Na zaznaczonym fragmencie widać, że XVIII-wieczny mur był wykonany z czerwonych cegieł.
(fot. Wojciech Wojtkielewicz)

Odkryty fragment muru oporowego był częścią XVIII-wiecznej kaskady. Woda spływała nią z ogrodu, przy nieistniejącym dziś pawilonie chińskim, do kanału - mówi Lech Pawlata, archeolog, który nadzoruje prace ziemne w Ogrodzie Branickich w Białymstoku.

Mur wzniesiono przed 1750 rokiem. Na odkrytym fragmencie widać, że został on zbudowany z czerwonych cegieł. - Budulec był stale podmywany przez wodę, więc kaskada szybko się niszczyła. Jeszcze za życia hetmana Branickiego zbudowano nowy mur oporowy, a stary zasypano. W ziemi był schowany do teraz - opowiada Pawlata.

Na XVIII-wieczny fragment założenia ogrodowego natrafili robotnicy pracujący w pobliżu kanału. Na początku, w ziemi znaleziono kilka cegieł, później odkopano cały fragment dawnego muru. Roboty zostały natychmiast wstrzymane przez służby konserwatorskie, które nakazały przeprowadzenie tu prac wykopaliskowych.
- To najstarsze odkrycie w tej części ogrodu. Do tej pory wykopano tu jedynie niewielkie elementy muru z piaskowca, który zastąpił ten sprzed 1750 roku - mówi Jerzy Maciejczuk, starszy inspektor w wojewódzkim urzędzie ochrony zabytków.

Dodaje, że na pewno warto, by teren ten był przebadany przez archeologów. - Może dzięki temu będziemy wiedzieć, jak dokładnie wyglądał mur i porównamy go z wizerunkami, jakie widnieją na dawnych rycinach - podkreśla Jerzy Maciejczuk.

Janusz Ostrowski, szef zarządu dróg i inwestycji miejskich w białostockim magistracie mówi, że konieczność przeprowadzenia prac wykopaliskowych nie wpłynie znacząco na termin zakończenia rewaloryzacji Ogrodów Branickich.

- Najwięcej prac toczy się w tzw. salonie ogrodowym, w pobliżu pałacu. Odtworzenie kaskady, które istniały przed laty w ogrodzie dolnym, to zadanie na przyszłe lata - twierdzi Ostrowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny