Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac Branickich: Odkryto ogrzewanie podłogowe z XVIII wieku (zdjęcia)

Tomasz Mikulicz
badacz architektury odkrywa podziemia Pałacu Branickich.
badacz architektury odkrywa podziemia Pałacu Branickich.
Podziemia Pałacu Branickich kryją wiele tajemnic. Właśnie zostały przebadane. W przyszłości mają być otwarte dla zwiedzających.

[galeria_glowna]
To drugie tak stare tynki w Białymstoku. Do tej pory mogliśmy podziwiać tylko te z tzw. białego kościoła przy farze - mówi dr Marek Barański, badacz architektury. To on, wspólnie z zespołem historyków i archeologów, przebadał piwnice pod Pałacem Branickich. Wstępne wyniki prac zaskoczyły wszystkich.

- Nie spodziewaliśmy się, że dawne ściany są aż tak dobrze zachowane. Po skuciu w kilku miejscach wierzchnich warstw, wiemy jak przebiegały poszczególne przebudowy obiektu - podkreśla Barański.

Najstarsze piwniczne sklepienia pochodzą z czasów, kiedy w miejscu dzisiejszego Pałacu Branickich stał dwór Wiesiołowskich, czyli z XVII, a nawet XVI wieku. Kolejne odkryte warstwy to efekt przebudowy, jakiej na zlecenie Stefana Mikołaja Branickiego (ojca słynnego hetmana) dokonał Tylman z Gameren. Ten znany w całej ówczesnej Rzeczypospolitej architekt pracował tu pod koniec XVII wieku. Kolejną przebudowę - i zarazem wydatne upiększenie budynku - zafundował w XVIII wieku hetman Jan Klemens Branicki. Na tym się nie skończyło. Piwnice przechodziły metamorfozy również w XIX wieku, a nawet jeszcze w czasach 20-lecia międzywojennego.

- To wtedy w jednej z nich powstał schron. Odkryliśmy zbudowany z cegieł tzw. płaszcz wzmacniający, który miał chronić stropy nawet przed najsilniejszym wybuchem - podkreśla Marek Barański.

Pierwsze w Białymstoku ogrzewanie podłogowe z XVIII wieku

Najbardziej pasjonujące odkrycia dotyczą jednak czasów najdawniejszych. - Tutaj zachował się np. zawias do drzwi, który ma około 350 lat. Widać go w górnej części zamurowanej dziś ściany, gdzie znajdowało się kiedyś pierwotne wejście do pałacowych piwnic - pokazuje Marek Barański.

Okazuje się, że pałac miał też pierwsze w Białymstoku ogrzewanie podłogowe. Pod apartamentami Izabeli Branickiej (żony hetmana) znajdowało się bowiem palenisko, które wchodziło w skład dawnego systemu grzewczego. Podobny zachował się w słynnym zamku w Malborku.

- Właśnie o tego typu ciekawostkach będzie się można dowiedzieć podczas zwiedzania piwnic. W jednej z nich planujemy też prezentować m.in. ceramikę, którą wykopano podczas prac ziemnych pod pałacem i w jego okolicach - mówi Magdalena Grassmann, kierowniczka, działającego w Pałacu Branickich, muzeum historii medycyny i farmacji.

Pierwsze w historii pałacu przebadanie piwnic zleciły władze Uniwersytetu Medycznego. Chcą, aby w przyszłości podziemia można było zwiedzać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny