Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac Branickich. Aula Magna. Festiwal Sztuk Dawnych Imieniny Izabeli Branickiej. Barokowa Orkiestra Festiwalu Sztuk Dawnych (zdjęcia)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Pałac Branickich. Aula Magna. Festiwal Sztuk Dawnych Imieniny Izabeli Branickiej. Barokowa Orkiestra Festiwalu Sztuk Dawnych
Pałac Branickich. Aula Magna. Festiwal Sztuk Dawnych Imieniny Izabeli Branickiej. Barokowa Orkiestra Festiwalu Sztuk Dawnych Jerzy Doroszkiewicz
Anna Wolfinger jako Fortuna i Aleksander Rewiński w roli Scipione zakończyli tegoroczny Pałac Branickich. Aula Magna. Festiwal Sztuk Dawnych Imieniny Izabeli Branickiej wykonując solowe partie w operze Johanna Adolpha Hassego. Zagrała Barokowa Orkiestra Festiwalu Sztuk Dawnych pod dyrekcją dr hab. Anny Moniuszko.

To było bardzo interesujące zwieńczenie tegorocznego Festiwalu Sztuk Dawnych Imieniny Izabeli Branickiej. Serenata drammatica – „Sen Scypiona”, czyli „Il sogno di Scipione” zabrzmiała w Auli Magna Pałacu Branickich w 260 lat od premiery w Warszawie. To zaginione przez lata dzieło Johanna Adolpha Hassego podobno wykonane było tylko raz, 7 października 1758 roku podczas 65. urodzin Augusta III. A co ma wspólnego z imieninami Izabeli Branickiej?

Skoro jeden z największych kompozytorów niemieckich był przez 30 lat dyrygentem na dworach Augusta II Mocnego i Augusta III - elektorów saskich, a zarazem kolejnych władców Polski, dlaczegóż by miał nie gościć w Pałacu Branickich w Warszawie i w Białymstoku, skoro Jan Klemens Branicki, Hetman Wielki Koronny był drugą osobą w państwie? Co więcej, po porywających zachowanych fragmentach owej okolicznościowej serenaty, jest szansa, że za rok usłyszymy napisaną specjalnie dla Warszawy operę "Zenobia". Tymczasem zagrane przez Barokową Orkiestrę Festiwalu Sztuk Dawnych pod dyrekcją dr hab. Anny Moniuszko zachowane fragmenty "Snu Scypiona" skrzyły się barokowymi ozdobnikami, przebojowymi liniami melodycznymi, a także świetnie wykonanymi partiami wokalnymi.

Tu największe pole do popisu miała dobrze znana i podziwiana w Białymstoku sopranistka Anna Wolfinger. Przypadła jej w udziale najbardziej zmysłowa rola kusicielki Fortuny, która nie dość że proponuje same przyjemności, to jeszcze robi to oszałamiającym głosem. Wodzony na pokuszenie był śpiewający tenorem Aleksander Rewiński. Jego Scypion Afrykański Młodszy zdawał się wyrywać zza pulpitu z nutami. Widać było, że oprócz znakomitego głosu, śpiewak ma naturalny talent aktorski. Nad całością panowała z batutą dr hab. Anna Moniuszko.

Fundacja Pro Anima przygotowała widzom finału jeszcze jedną niespodziankę. Początek koncertu wypełniła humorystyczna uwertura Georga Philippa Telemanna "Ouverture des Nations anciens et modernes" zagrana przez Barokową Orkiestrę Festiwalu Sztuk Dawnych prowadzoną przez koncertmistrzynię Violettę Szopę-Tomczyk, absolwentkę Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie skrzypiec klasycznych, a także Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie skrzypiec historycznych uwielbianej w Białymstoku dr Martyny Pastuszki.

Zanim doczekamy listopada 2019 roku, warto już teraz wypatrywać anonsów o kolejnych koncertach z cyklu Muzyka Mistrzów Baroku. Pasja organizatorów udziela się widowni, stąd zawsze mogą oni liczyć, że wszystkie miejsca będą zajęte. Czyż może być większa nagroda?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny