Bardzo boli mnie ząb. Mogę przyjść? - dzwonię do stomatologa przy Rzemieślniczej.
- A do innego gabinetu nie może pani iść? Mamy pacjentów, którzy po 1,5 miesiąca czekają na wizytę - słyszę odpowiedź.
Proszę więc dalej. Opisuję ból. Narzekam. - To niech pani przyjdzie. Jak będzie chwila wolnego między zaplanowanymi pacjentami, to może uda się pani wejść do gabinetu - odpowiada pani z rejestracji.
- No nie wiem, gdzie panią wcisnąć. Mamy bardzo dużo pacjentów - słyszę w poradni przy ul. Sienkiewicza.
Tak traktowani są pacjenci w wielu białostockich gabinetach stomatologicznych.
- Bardzo bolał mnie ząb, nie mogłam pracować, jeść, spać. Wreszcie pojechałam do dentysty. Nie chciał mnie przyjąć. Powiedział, że wszystkie terminy ma w tym dniu zajęte. Odesłał do pogotowia stomatologicznego - żali się Dorota Sokół, białostoczanka.
Do podlaskiego Narodowego Funduszu Zdrowia wciąż trafiają skargi na dentystów, którzy zbywają pacjentów z bólem zęba. A tak być nie powinno.
- Pacjent, zgłaszający się z bólem, ma uzyskać pomoc w tym samym dniu - mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskiego oddziału NFZ. - Niedopuszczalne jest odsyłanie do innych dentystów lub do pogotowia stomatologicznego bez udzielenia pomocy.
Dentyście, który ma umowę z NFZ i nie przyjmie takiego pacjenta, grozi kara. Bo w ten sposób łamie umowę zawartą z funduszem. Może zapłacić kilka, a nawet kilkadziesiąt tysięcy zł. I większość stomatologów zdaje sobie doskonale z tego sprawę.
- Każdy pacjent zgłaszający się z bólem, a któremu odmówiono udzielenia pomocy, ma prawo złożyć skargę osobiście w siedzibie NFZ w Białymstoku przy ulicy Pałacowej 3 lub telefonicznie pod nr. 85 745 95 76 - informuje Adam Dębski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?