Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał właśnie 32-letniego Tomasza R. na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. To kara za oszustwo na szkodę białostockiego przedsiębiorcy.
Pokrzywdzony był wspólnikiem w firmie zajmującej się handlem materiałami budowlanymi. Latem ubiegłego roku poszukiwał kontrahenta. Chodziło o zakup stali. Na ogłoszenie odpowiedział Tomasz R. Proponował preferencyjne warunki sprzedaży.
Mężczyźni kilka razy spotkali się. W spotkaniach tych uczestniczył też Bartłomiej J., drugi z oskarżonych w tej sprawie. Biznesmen z Białegostoku zamówił u Tomasza R. 96 ton prętów żebrowanych, które miały zostać dostarczone do jednej z miejscowości na Śląsku. Przelał ponad 80 tysięcy złotych na konto oskarżonego i czekał na dostawę. Jednak stal nigdy nie nadeszła. Białostoczanin złożył zawiadomienie do prokuratury. Okazało się, że Tomasz R. był już karany za podobne oszustwa.
Wyrok to efekt wniosku oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze. Bartłomiejem J., który w śledztwie nie przyznał się do winy, sąd zajmie się w odrębnym postępowaniu.
Czytaj e-wydanie »