Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszustwo w Białymstoku. Firma miała wstawić drzwi. Pracownicy wzięli zaliczkę i nie wrócili

(adek)
Oszustwo w Białymstoku. Firma miała wstawić drzwi. Pracownicy wzięli zaliczkę i nie wrócili
Oszustwo w Białymstoku. Firma miała wstawić drzwi. Pracownicy wzięli zaliczkę i nie wrócili pixabay.com
94-letnia mieszkanka Białegostoku była przekonana, że odwiedzili ją pracownicy firmy zajmującej się wymianą drzwi. Wpuściła nieznajomych do domu, spisała rzekomą umowę i wpłaciła 500 złotych zaliczki. Oszuści zabrali gotówkę, wyszli i już więcej się nie pojawili.

W środę po południu do jednego z mieszkań w centrum Białegostoku zapukało dwóch mężczyzn. Nieznajomi przedstawili się 94-letniej gospodyni jako pracownicy firmy zajmującej się wymianą drzwi i zaproponowali taką usługę. Kobieta uwierzyła im i wpuściła fałszywych fachowców do domu. Potem podpisała rzekomą umowę na wymianę drzwi i wpłaciła 500 złotych zaliczki. Gdy tylko mężczyźni dostali gotówkę, wyszli i więcej się już nie pokazali. Teraz oszustów szukają białostoccy policjanci.

- Opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary najczęściej starszych i mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. Zawsze zaczyna się od rozmowy. Pretekstem do wejścia do domu jest z reguły oferowanie różnych produktów i usług, czy też podszywanie się pod pracowników administracji chcących np. pobrać wymiary okien pod ich wymianę. Bardzo często, gdy jedna osoba ze złodziejskiej szajki oferuje do sprzedaży jakiś drobiazg, druga wchodzi do mieszkania w poszukiwaniu pieniędzy, czy biżuterii. W takich właśnie przypadkach, osoby starsze tracą oszczędności, nawet całego życia.

Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa należy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi. Pod żadnym pozorem nie wolno wpuszczać do domu osób oferujących do sprzedaży produkty po okazyjnej cenie. Od każdej osoby podającej się za pracownika jakiejkolwiek instytucji mamy prawo żądać okazania dokumentów to potwierdzających w postaci identyfikatorów, czy legitymacji. Gdy tylko spotkamy się z jakąkolwiek odmową zakończmy natychmiast rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny