Apel policji
Sierż. Marek Skutnik
(fot. fot. KWP w Białymstoku)
Apel policji
Apelujemy o ograniczone zaufanie do obcych. Pamiętajmy, że oszuści i złodzieje podają się za pracowników gazowni, wodociągów, przedstawicieli handlowych. Pod byle pretekstem chcą wejść do mieszkania i odwrócić uwagę lokatorów a następnie ich okraść. Nierzadko wybierają na ofiary osoby starsze, samotnie mieszkające. Nie wpuszczajmy przypadkowo poznanych osób do naszych mieszkań i nie afiszujmy się posiadanym majątkiem. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas o szybkim podjęciu ważnych finansowych decyzji. Jeżeli podejrzewamy, że mamy do czynienia z oszustem powiadommy policję.
W poniedziałek po południu w Bielsku Podlaskim przy ulicy Sienkiewicza do jednego z mieszkań zapukało dwóch mężczyzn. Przedstawili się jako pracownicy spółdzielni mieszkaniowej.
- Twierdzili, że muszą sprawdzić szczelność okien - mówi sierż. Marek Skutnik z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Niczego nie podejrzewający 87-latek oraz jego starsza o rok żona wpuścili ich do środka. Tam jeden z mężczyzn poprosił gospodarzy o rozmienienie banknotu 200 złotowego. Właściciel mieszkania z szuflady wyjął dwa banknoty po 100 złotych i spełnił prośbę mężczyzny.
- Po wyjściu z domu fałszywych pracowników spółdzielni starsze małżeństwo zorientowało się, że z szuflady zniknęło 18 tysięcy złotych - dodaje sierż. Marek Skutnik.
Okradzeni natychmiast o przestępstwie powiadomili bielskich policjantów. Ci wyjaśniają sprawę i szukają oszustów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?