Oszustwo "na policjanta". 69-latka myślała, że bierze udział w tajnej akcji
O sprawie poinformowała w czwartek (12.09) białostocka policja. Na telefon komórkowy 69-latki z zastrzeżonego numeru miał zadzwonić mężczyzna. Podawał się za policjanta z komendy wojewódzkiej.
Czytaj też:
Poinformował ją, że funkcjonariusze przeprowadzają tajną akcję, w trakcie której dostali informacje, że jej pieniądze są zagrożone.
- Dzwoniący wypytywał seniorkę w jakich placówkach bankowych posiada konta oraz o ilość zgromadzonych środków. Dodał, że aby uniknąć utraty oszczędności, musi udać się do banku, wypłacić pieniądze, po czym wpłacić je na wskazany-bezpieczny rachunek bankowy, co też uczyniła - podaje st. asp. Katarzyna Molska-Zarzecka.
W dalszej kolejności 69-latka - za namową rzekomego policjanta - pojechała do bankomatu. Wypłaciła z niego pieniądze, a następnie wpłaciła je za pomocą wpłatomatu.
Oszukana "na policjanta" wyczyściła konto i podała loginy i hasła. Straciła ponad 200 tys. zł
W tym czasie seniorka miała być przez cały czas na linii z oszustem i do nikogo nie dzwonić.
- Dzwoniący polecił również białostoczance, aby ta podała swój numer rejestracyjny pojazdu, który miał być przez cały czas obserwowany i konwojowany, aby mogła bezpiecznie przemieszczać się z pieniędzmi - dodaje st. asp. Molska-Zarzecka.
Zobacz także:
Przestraszona 69-latka wykonała wszystkie polecenia oszusta, łącznie z podaniem loginów i haseł do swoich kont, by rzekomi policjanci mogli je zabezpieczyć. Zanim seniorka się zorientowała, straciła ponad 200 tysięcy złotych.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?