Do mieszkańca jednej z podbiałostockich miejscowości zadzwonił mężczyzna podający się za siostrzeńca. Potrzebował 10 tysięcy na zakup okazyjnej działki na mazurach. 72-latek dał się naciągnąć i stracił oszczędności. Było to na początku tygodnia.
Od tamtej pory doszło do jeszcze kilku prób oszustwa. Na szczęście nikt się nie dał nabrać. To efekt także naszych publikacji.
Ważne jest, jeżeli mamy w rodzinie starszą osobę, żeby uczulić ją na takie sytuacje. Najlepiej porozmawiać z babcią/dziadkiem lub rodzicami i opowiedzieć im o metodzie na wnuczka. Wtedy na pewno dwa razy się zastanowią zanim przekażą pieniądze podstawionej osobie.
Policja przestrzega przed oszustami
Aby nie stać się ofiarą oszustwa na wnuczka musimy działać rozważnie, nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwonią i podszywają się pod bliskich.
Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji. Nie dajmy się również nabrać na zachrypnięty, zmieniony głos rzekomego wnuczka oraz nie przekazujmy pieniędzy obcym.
Jednak najważniejsze jest, by w takim przypadku zawsze najpierw skontaktować się z osobą, do której pożyczka ma trafić, a o każdej próbie wyłudzenia natychmiast informować policję.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?