Oszuści chcieli kupić samochód, potem naprawiali gniazdko. Na koniec okradli właścicielkę

We wtorek rano do jednej z miejscowości w gm. Zabłudów zawitali dwaj mężczyźni. Zapukali do drzwi kobiety i zaproponowali, że kupią jej samochód. 63-latka nie zgodziła się na sprzedaż. Ale uzgodniła z mężczyznami, że naprawią jej gniazdko.

- W czasie, gdy jeden z nich naprawiał zepsute gniazdko, drugi korzystając z nieuwagi seniorki, ukradł saszetkę z blisko 3500 zł. oraz kluczyki od samochodu - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Jak tylko kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustów natychmiast zaalarmowała policję.

Mundurowi z Zabłudowa szybko ustalili, kto może stać za oszustwem. Tego samego dnia wspólnie z policjantami z patrolówki oraz funkcjonariuszami straży granicznej zatrzymali obu mężczyzn, którzy noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz usłyszą zarzuty, a ich postępowaniem zajmie się sąd.