Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświadczenia majątkowe prezydenta, zastępców i burmistrzów. Tyle zarabiają nasze władze

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 85 748 95 18
Najlepiej zarabiającym urzędnikiem w naszym regionie jest Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku.
Najlepiej zarabiającym urzędnikiem w naszym regionie jest Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku. archiwum
Zaglądamy do oświadczeń. Są niespodzianki. Najlepiej zarabiającym urzędnikiem w naszym regionie jest Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku. Zarówno on, jak i dwaj inni zastępcy wyprzedzili swojego szefa, Tadeusza Truskolaskiego. Jednak wielu samorządowców, w tym prezydent Białegostoku, ma też inne źródła dochodu.

Dotarliśmy do oświadczeń majątkowych władz Białegostoku oraz sąsiednich gmin. Część z nich nie została jeszcze opublikowana na samorządowych stronach internetowych.

W białostockim urzędzie miejskim w 2012 roku najwięcej zarobił wiceprezydent Adam Poliński - ponad 185 tys. złotych. Niewiele ustępuje mu zastępca prezydenta Aleksander Sosna - na jego konto wpłynęło 178 tys. zł. Powodów do narzekań nie ma także wiceprezydent Andrzej Meyer - 161 tys. zł.

Skromniejsze w porównaniu z nimi zarobki ma prezydent Tadeusz Truskolaski. Z jego oświadczenia wynika, że za rządzenie naszym miastem otrzymał 159 tys. zł.
Najmniej z pracy w urzędzie uzyskała wiceprezydent Renata Przygodzka - ok. 135 tys. zł.
Jednak zarówno prezydent Truskolaski, jak i wiceprezydent Przygodzka mieli niemałe dochody z pracy poza magistratem. Renata Przygodzka wyprzedziła szefa i dorobiła 120 tys. zł, w tym 81,4 tys. zł za wykłady na białostockim uniwersytecie. Reszta tej kwoty to prowadzenie zajęć m.in. na uczelniach w Krakowie, Rzeszowie oraz w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania w Białymstoku.

Prezydent Truskolaski w 2012 roku dorobił ponad 110 tys. zł, w tym 108 tys. zł na białostockim uniwersytecie.

Nieźle radzą sobie finansowo także okoliczni włodarze. Na przykład Eugeniusz Berezowiec, burmistrz Bielska Podlaskiego za pracę w urzędzie uzyskał dochód w wysokości 170 tys. zł. Nieźle powodzi się też Jerzemu Ułanowiczowi, burmistrzowi Choroszczy. W 2012 roku na jego konto wpłynęło 161,5 tys. zł.

Tylko o 4 tys. zł mniej zarobił Krzysztof Chlebowicz, burmistrz Tykocina. Do najlepiej opłacanych włodarzy należą też Sławomir Snarski, starosta bielski oraz Wiesław Pusz, starosta białostocki. Ich dochody wyniosły 157 tys. zł.

Jednak burmistrzowie także dorabiają poza urzędem. Na przykład Krzysztof Chlebowicz prowadzi 20-hektarowe gospodarstwo, z którego uzyskał 44 tys. zł dochodu.

Obowiązki rolnika i urzędnika samorządowego łączy również Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki. Z uprawy 26-hektarowego areału zyskał 59 tys. zł. Z kolei Jerzy Sirak, burmistrz Hajnówki zarobił 18,6 tys. zł wynajmując lokale.

Eugeniusz Berezowiec w 2012 roku otrzymał też około 50 tys. zł emerytury. A burmistrz Choroszczy w swoim oświadczeniu pochwalił się, że w ubiegłym roku przyznano mu około 20 tys. zł nagrody.

Oświadczenie majątkowe prezydenta Białegostoku

oszczędności: 310705 zł, 3001,17 USD, 10200,79 euro

nieruchomości: mieszkanie 99,75 mkw. warte około 420 tys. zł, domek letniskowy w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym wart około 65 tys. zł, garaż o powierzchni 20 mkw. wart około 25 tys. zł

zarobki:
Urząd Miejski w Białymstoku - 159 457,78 zł, Uniwersytet w Białymstoku - 108 283,73 zł
Stowarzyszenie Wspierania Edukacji - 1 865,46 zł

kredyt: brak

samochód: honda acord z 2000 roku warta około 14 tys. zł

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny