- W tej chwili wnioski złożyło około 800 osób - oblicza Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego. - A powinno ich być dwa razy tyle.
Dlatego ZMK apeluje, by wszyscy, którzy mają czynszowe zaległości, przyszli i postarali dogadać się z miastem. W przeciwnym razie urzędnicy zapowiadają, że dalszego pobłażania dla niepłacących nie będzie.
- Gdy skończy się termin składania wniosków o oddłużenie, będę takim osobom dobierał się do skóry - uprzedza dyrektor Ostrowski. - Nie unikną szybkich eksmisji.
Wnioski o oddłużenie można było składać przez ostatnie pół roku. To jedyna okazja dla lokatorów, bo program oddłużenia jest jednorazowy.
Ten, kto chce pozbyć się czynszowych zaległości, ma do wyboru dwie możliwości. Zadłużenie można rozłożyć na raty, nawet dziesięcioletnie. Druga opcja to umorzenie od 30 do 80 procent długu w zamian za spłacenie reszty w ciągu dziewięciu miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?