Pod koniec lipca do Sądu Rejonowego w Białymstoku trafił akt oskarżenia przeciwko dyrektorowi V Liceum Ogólnokształcącego.
Całe postępowanie ruszyło po zawiadomieniu przez grupę nauczycieli z VLO niewłaściwego zachowania jednego z nauczycieli wobec jednej z uczennic. W toku postępowania prokurator ustalił, że w okresie od września 2018 roku do marca 2023 roku nauczyciel, wykorzystując stosunek zależności, zaufania wobec małoletnich uczennic doprowadził cztery uczennice do poddania się czynnościom seksualnym.
W toku postępowania ustalono, że dyrektor placówki był informowany o sytuacji, jednak sprawę bagatelizował, nie podejmując żadnych działań poza dyscyplinującą rozmową z nauczycielem. Stąd oskarżenie o niedopełnienie obowiązków.
Mimo że na dyrektorze ciążą poważne zarzuty, władze miasta nie planują aktualnie wciągać wobec niego żadnych konsekwencji.
- Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, człowiek do czasu prawomocnego wyroku sądu, jest uznawany za niewinnego. Czekamy więc na ostateczne rozstrzygnięcie odpowiednich organów. Gdy ono się pojawili, będziemy podejmowali odpowiednie decyzje - mówi Urszula Boublej, rzecznik prezydenta Białegostoku.
Zobacz też:
Zakaz smartfonów w szkołach? 67% Polaków mówi "tak"!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?