Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiedle Zielone to chwasty i ruiny

Martyna Tochwin
Otoczenie ZSO, w odróżnieniu od terenu szkoły, jest bardzo zaniedbane
Otoczenie ZSO, w odróżnieniu od terenu szkoły, jest bardzo zaniedbane ZSO
Zrujnowane miasteczko ruchu drogowego, zarośnięte boisko, zaniedbany zalew - tak wygląda osiedle Zielone. I to mimo zapewnień władz, że będzie lepiej.

Rozpoczął się rok szkolny. Dzieci idąc do szkoły i przedszkola zobaczą niewykoszone boisko między garażami i co sobie pomyślą? Że idą na śmietnisko. To wstyd, że osiedle Zielone jest tak zaniedbane - grzmiał na sesji rady miejskiej przewodniczący Jerzy Kazimierowicz.

Po raz kolejny ten temat wrócił. Pomimo wcześniejszych zapewnień władz, że będzie tam porządek, nic się tam nie zmienia. Nadal jest to jedno z najbardziej zaniedbanych osiedli Sokółki. Chodzi głównie o otoczenie Zespołu Szkół Ogólnokształcących czy Przedszkola nr 2.

- Co dalej z miasteczkiem ruchu drogowego? Miało być wykoszone, przywrócone do takiego stanu, żeby mogły korzystać z niego dzieci. A dalej straszy swoim wyglądem - podkreślał radny Piotr Kułakowski.
Przed tymi zarzutami bronił się zastępca burmistrza Krzysztof Szczebiot.

- Osobiście byłem na terenie przedszkola, kiedy boisko było wykaszane. Nie wiem, czy jeszcze później to się powtórzyło. Raz koszone było na pewno - zapewniał zastępca burmistrza. - A co do miasteczka ruchu drogowego, to wstępnie wolę jego przejęcia wyraziła pani dyrektor przedszkola. Wiążą się z tym jednak koszty, takie jak choćby naprawa pordzewiałego ogrodzenia i popękanych fundamentów. Myślę, że przy uchwalaniu przyszłorocznego budżetu, trzeba będzie pochylić się nad tą sprawą.
Krzysztof Szczebiot odpierał również zarzuty przewodniczącego rady, że miasto nie korzysta z możliwości utworzenia na tym osiedlu tzw. Białego Orlika, czyli lodowiska. Jerzy Kazimierowicz zarzucił także władzom miasta brak działań w sprawie modernizacji terenu wokół zalewu.

- Nie wiem od kogo z urzędu marszałkowskiego ma pan takie informacje - dziwił się Krzysztof Szczebiot. - Co do terenu wokół zalewu, planujemy bowiem złożenie wniosku wspólnie z Rosją. Zrobimy to na koniec roku, kiedy będzie ogłoszony termin składania wniosków.

Jeśli zaś chodzi Białego Orlika, to miasto zrezygnowało z wniosku. Warunkiem było bowiem utworzenie lodowiska na Orliku piłkarskim. A taki jest tylko na osiedlu Zielonym.

- Uznaliśmy, że lodowisko na tym terenie, ze względu na położenie, nie byłoby szeroko dostępne. Mam tu na myśli głównie uczniów Szkoły Podstawowej nr 1, którzy w łyżwiarstwie osiągają największe sukcesy - tłumaczył Krzysztof Szczebiot.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny