W czwartek, około godziny 16, policja otrzymała zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów na osiedlu Mickiewicza. Mundurowi z IV komisariatu wkrótce ustalili rysopis a następnie dane i adres sprawcy. Już po godzinie 32-latek został zatrzymany.
- Mężczyzna wszedł na posesję, tam znalazł ukryty w skrytce klucz do domu i bramy wjazdowej - mówi Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskich policjantów. - Otworzył drzwi mieszkania i wszedł do środka. Po sprawdzeniu pomieszczeń zabrał dwa telewizory, odtwarzacz dvd oraz dwie gitary elektryczne i wędki o łącznej wartości ponad 6 tysięcy złotych. W międzyczasie zadzwonił do swojego kuzyna taksówkarza i poprosił go o kurs. Ten po namowach podjechali samochodem pod posesję.
32-latek zapakował do auta swój łup i kazał się zawieść do jednego z lombardów w Białymstoku, gdzie sprzedał zrabowane telewizory. Po tym wrócił do domu, gdzie został zatrzymany. Wciąż miał przy sobie klucz od bramy posesji, kartę bankomatową należącą do pokrzywdzonego, stojaki telewizorów oraz 227 złotych. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli jedną z gitar oraz wędki. Teraz szukają pozostałych przedmiotów. Podczas zatrzymania 32-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?