Orlen Wyścig Narodów. Holender także najlepszy na drugim etapie

Dwudniowe zmagania otwierał sobotni 143-kilometrowy odcinek ze startem i metą w Białymstoku. Tempo peletonu było wręcz piorunujące, momentami przekraczające 55 km/h. Zawodnicy dojechali do mety około dwadzieścia minut przed planowanym czasem.

Najlepsi w klasyfikacji drużynowej okazali się Holendrzy. Pierwszy na finiszu był Marijn van den Berg, który wyprzedził Niemca Kima Heiduka i reprezentanta Czech Pavla Bitnnera.

W niedzielę kolarze mieli do pokonania 124 kilometry. Trasa była płaska, ale znalazło się na niej wiele odsłoniętych fragmentów drogi, na których dużą rolę odgrywał wiatr.

Na finiszu najszybszy ponownie okazał się van den Berg, który wyprzedził Heiduka z Niemiec i rodaka Mick'a van Dijke. Holender przypieczętował tym samym wygraną w klasyfikacji generalnej ORLEN Wyścigu Narodów. Najlepszy z Polaków - Mateusz Kostański z drużyny Tarnovia Tarnowo Podgórne - zajął 21. miejsce, a 24. był lider reprezentacji Filip Maciejuk. Obaj stracili do zwycięzcy 56 sekund

- Przespaliśmy odjazd i tego najbardziej żałuję - powiedział Maciejuk. - Później próbowaliśmy dojechać do ucieczki, ale nie daliśmy rady. W tej grupie, która uciekała współpraca lepiej układała się.

- Grupy zagraniczne mają już starty za sobą. My startowaliśmy pierwszy raz w tym sezonie i uważam, że rywalizowaliśmy na miarę swoich możliwości - stwierdził Tomasz Brożyna, trener reprezentacji Polski do lat 23.

Dwuetapową weekendową (29-30.05) rywalizację zakończył niedzielny Lang Team Race kolarski - wyścig dla amatorów.

Orlen Wyścig Narodów to impreza należąca do prestiżowego cyklu UCI Nations Cup U23. Obok francuskiej Tour de l’Avnir i czeskiego Wyścigu Pokoju to jedyne sportowe wydarzenie dla tej grupy wiekowej.