W sobotę o godz. 11 warto wybrać się do starej elektrowni (ul. Elektryczna 13, wejście od ul. Świętojańskiej) na kuratowskie oprowadzenie po wystawie "To nic ważnego, to tylko sztuka..." To propozycja także dla osób z dysfunkcją wzroku. Galeria Arsenał przygotowała audiodeskrypcję prezentowanych dzieł.
Na wystawie zobaczymy prace takich artystów jak: Paweł Susid, Ewa Partum, Izabela Gustowska, Joanna Rajkowska, Katarzyna Kozyra czy Norman Leto. Życie artystyczne w Polsce po roku 2000 charakteryzuje się dużym ożywieniem, a jednocześnie słabym zainteresowaniem społecznym, choć to ostatnie stale rośnie. Sztuce, przy jej wysokiej jakości artystycznej i znaczącym uczestnictwie w polskiej rzeczywistości, doskwiera brak wchodzących z nią w dialog intelektualistów. Ma ona wszelkie warunki ku temu, by silnie oddziaływać na procesy społeczne, a zarazem jest wyalienowana.
Stan ten zaowocował w sztuce polskiej obfitością dzieł o charakterze tautologicznym, wzmożoną refleksją nad kondycją sztuki i krytyki artystycznej, nad rolą, ale też pozycją artysty, nad misją instytucji kultury czy zagrożeniami związanych z rynkiem sztuki. Po raz pierwszy artyści tak zdecydowanie podjęli, a może raczej rozpoczęli dyskurs, który do tej pory wyraźnie niedomagał, którego brakło.
Od lat narzekaliśmy na brak wnikliwych tekstów krytycznych, na niedostatki edukacji artystycznej, na lekceważenie, z jakim spotyka się sztuka współczesna. Artyści przejęli obowiązek krytycznej analizy takiego stanu rzeczy. W jaki sposób to robią można zobaczyć na wystawie zbiorowej przygotowanej z kolekcji Galerii Arsenał w Białymstoku oraz Podlaskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych.
Więcej w serwisie Strefa Imprez
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?