Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oporni na zmiany

Andrzej Kłopotowski
Białystok jest baaaardo oporny na zmiany. A jeśli już mają zachodzić, to na zasadzie - postawmy wszystko na głowie. Tak jest z deptakiem-dreptakiem, który wiadomo, że powinien być, ale nie wiadomo od kiedy, gdzie i w jakiej formie. Z operą, która staje się przed wyborami oczkiem w głowie władz i Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego, miłościwie w filharmonii panującego. Też wiadomo tylko że ma być. Piękna, nie powiem, dzięki niej Białystok ma szansę trafić do książek traktujących o najnowszej architekturze. Ale nikt nie jest w stanie powiedzieć, za jakie pieniądze ma powstać i od kogo wyciągnięte. Podobnie jest z parkiem kultury na Bojarach, wyspą kulturalną czy nowoczesnym aeroportem na Krywlanach. Ale czy można się dziwić, że elita rządząca nie jest w stanie uporać się z tak wielkimi inwestycjami, skoro ma problemy nawet z maluczkimi sprawami, jak choćby strona internetowa - będąca jakby nie patrzeć - swego rodzaju wizytówką grodu nad Białą. Przykładem niech będzie witryna "bialystok.pl". A właściwie jedna z jej podstron - poświęcona komunikacji miejskiej. Z tego co wiem, to Zarząd Dróg i Transportu, który nie radził sobie z ogarnięciem tak wielkiej materii, jaką są drogi i transport razem wzięte, przestał działać kilka miesięcy temu. 1 lutego hucznie rozdzielił się na Zarząd Dróg Miejskich (odpowiadający m.in. za łatanie dziur w coraz bardziej dziurawych ulicach) i wydział transportu miejskiego (koordynujący spółki przewozowe, naprawianie i ustawianie przystanków, i naklejanie nowych rozkładów jazdy). A tymczasem na stronie ciągle wita nas Zarząd Dróg i Transportu. Również słupek przystankowy na zdjęciu powitalnym jakiś taki rozklekotany. I autobus - chyba "dwunastka" kursująca do Starosielc - też w nie najlepszej kondycji. Już na pierwszy rzut oka widać, że pojazd jeszcze z czasów Zarządu Dróg i Transportu. Za zarządów Zarządu Dróg Miejskich i wydziału transportu miejskiego miało być inaczej. I pewnie będzie, przynajmniej na stronie internetowej. Zapewne lada dzień powita nas błyszczący przystanek i nowoczesny autobus, którego marki nie wymienię, by nie być posądzonym o kryptoreklamę... Choć z drugiej strony, może nie powinienem nastawiać się na tak szybką zmianę witryny. Wszak od czasu przyłączenia Dojlid Górnych do Białegostoku musiały minąć prawie dwa miesiące, by na stronie magistratu pojawił się aktualny plan miasta...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny