Opłaty za przedszkole. Radni nie zwiększyli godzinnej stawki

Nowe zasady nie odstraszyły chętnych do posłania dzieci do przedszkola. - Rekrutacja trwa jeszcze do końca marca, ale już mamy więcej chętnych niż miejsc - informują dyrektorki.

Zgodnie z ustawą oświatową, 5 godzin pobytu dziecka w przedszkolu samorządowym nadal będzie bezpłatne. Stawka za kolejne godziny pobytu dziecka w przedszkolu pozostanie na dotychczasowym poziomie 2,08 zł za godzinę. Jednak od września nie będzie można wykupić dodatkowej godziny, dwóch czy trzech, a tylko cztery lub pięć.

- Ma to zmobilizować rodziców do pozostawiania dzieci w naszych przedszkolach na dłuższy czas i wyeliminować sytuację, w której dzieci zapisywane na godzinę czy dwie blokowały miejsca w przedszkolu rówieśnikom, którzy potrzebowali dłużej opieki - mówi Eugeniusz Jakubowski, kierownik referatu oświaty i kultury Urzędu Miasta w Bielsku Podlaskim.

Uchwała rady miasta precyzuje, że za cztery dodatkowe godziny pobytu dziecka w przedszkolu (czyli w sumie 9 godzin dziennie) zapłacimy 0,52 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 8,32 zł. Licząc 20 dni opieki nad maluchem da to opłatę około 166 zł miesięcznie. Zastosowano też upusty dla rodzin wielodzietnych. Za drugie dziecko w przedszkolu opłata dzienna wyniesie 7,04 zł, a trzecie i kolejne będzie zwolnione z opłat.

Rodzice będą mogli się też zdecydować na wykupienie 5 godzin dodatkowej opieki (w sumie 10 dziennie) i wtedy zapłacą 10,4 zł. W uchwale zapisano też, że rodzice nie będą płacili za dni, w których dziecko w przedszkolu nie będzie obecne.

Opłaty zostaną obniżone o 50 proc. w przypadku rodzin o niskich dochodach, nie przekraczających 456 zł netto na osobę.

Stawki te będą też obowiązywały także w oddziałach przedszkolnych przy szkole podstawowej. Dyrektorki przedszkoli samorządowych przyznają, że mimo trwającej do końca marca rekrutacji, wolnych miejsc już nie ma.

- Chętnych do trzylatków mamy już więcej niż miejsc, a sporo jest też podań dotyczących dzieci z rocznika 2009 - mówi Barbara Wierzchowska, dyrektorka Przedszkola nr 5 Krasnala Hałabały w Bielsku Podlaskim.

- Automatycznie zapewniamy miejsca dzieciom ze starszych grup, które już do naszego przedszkola chodzą. Cały czas spływają do nas nowe wnioski, w tym od rodziców dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - dodaje Ewa Oksiuta, dyrektorka Przedszkola nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi w Bielsku Podlaskim.

Dyrektorki przypominają rodzicom, że dzieci pięcio- i sześcioletnie obejmuje obowiązek nauczania przedszkolnego. Rodzice pociech urodzonych w latach 2007 i 2008 koniecznie muszą je zgłosić.