Teraz miesięczna opieka w żłobku kosztuje około 160 złotych. Z tego 80 złotych to opłata stała. Do niej doliczamy koszt wyżywienia. To około 3,5 zł dziennie.
Te stawki na pewno się zmienią. Od kwietnia obowiązuje w naszym kraju nowa ustawa żłobkowa. Umożliwia ona samorządom podnoszenie opłat. - Żłobki bowiem przestały być zakładami opieki zdrowotnej - przypomina dr Janusz Zawistowski, lekarz miejski.
Jego departament spraw społecznych właśnie pracuje nad nowym cennikiem. Rozważane są przede wszystkim dwie opcje. - Opłata stała jednakowa dla wszystkich albo różne stawki, które będą zależały od dochodów rodziców - tłumaczy Janusz Zawistowski. Szczegółów nie chce zdradzać. - Mogę tylko powiedzieć, że stała stawka może wynieść od 100 do 200 zł - dodaje.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że bardziej realna jest ta wyższa kwota. Do tego rodzice będą musieli doliczyć koszt wyżywienia. - Osobiście jestem zwolennikiem uzależnienia opłat od dochodu danej rodziny. Tak jest sprawiedliwiej. Możliwe, że takie rozwiązanie zacznie obowiązywać od nowego roku - dodaje miejski lekarz.
Wszystko jednak w rękach radnych. Żłobkami powinni zająć się na wrześniowej sesji rady miejskiej.
- Rodzice już nas dopytują o podwyżkę. Pewnie trochę się przygotowali na tę ewentualność. W wielu miastach już opłaty wzrosły - przyznaje Alicja Matejczyk, kierowniczka żłobka nr 4 przy ul. Broniewskiego.
Dla porównania, żłobek w Krakowie kosztuje miesięcznie około 300 złotych. W Lublinie opłata stała wynosi 138 złotych zł plus wyżywienie. Z kolei w Warszawie miesięczny pobyt dziecka w żłobku to 374 zł i około 6 zł dzienne za żywienie.
- Myślę, że większość rodziców nie będzie się buntować przeciwko podwyżce. Koszt opieki w białostockich żłobkach nie zmienił się od lat. Pod tym względem jesteśmy jednym z najtańszych miast - podkreśla Regina Popko, dyrektorka żłobka nr 3 przy ul. Wasilkowskiej.
Przypomina, że dzięki nowej ustawie nasze placówki przyjmą od września więcej dzieci. Do tej pory w grupie mogło być 25 maluchów. Teraz na jedno dziecko przypada dwa i pół mkw. - Do naszego żłobka przyjmę kilkanaście dzieci więcej - dodaje Regina Popko.
To pomoże choć trochę rozładować kolejki do żłobków. W tej chwili na listach rezerwowych jest kilkaset maluchów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?