Samochód wpadł do rowu
(fot. Fot. KWP Białystok)
O godz. 1.15 w miejscowości Treszczotki w gminie Bielsk Podlaski 18-letni kierowca jadący oplem omegą przejechał skrzyżowanie znajdujące się na wylocie z miejscowości i wpadł do rowu. Jego auto leciało cztery metry w dół, po czym rozbiło się o drzewo.
- 18-letni kierowca doznał urazu głowy i klatki piersiowej - mówi podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskich policjantów. - W aucie było też dwóch pasażerów. 18-latek, który doznał urazu głowy i kręgosłupa oraz 19-latek, najbardziej poszkodowany z urazem klatki piersiowej, kręgosłupa i głowy. Wszyscy trafili do szpitala w Bielsku Podlaskim.
Badanie krwi kierowcy wyjaśni, czy nie prowadził auta pod wpływem alkoholu. Policja wyjaśnia szczegóły wypadku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?