Bartek Trzeciak z grupką przyjaciół po południu, 6 grudnia, postanowił odwiedzić dzieciaki na onkologii w białostockim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym. Wcześniej do tej wizyty dobrze się przygotował.
- Dostaliśmy ponad 50 kg słodyczy od kibiców Jagiellonii - wyliczała Małgorzata Masłowska, wolontariuszka stowarzyszenia Jeden Świat. A dzieciaki były zachwycone. Wolontariusze dla chłopców mieli "jednorękiego bandytę" dla dziewczynek gry logiczne i wiele innych.
- Nic dziś jeszcze nie dostałem od Mikołaja - przyznał się Marcin z Wasilkowa. To był jego pierwszy dzień w szpitalu. Siedmioletnia Patrycja wróciła po trzech latach z nawrotem białaczki. Trzyma się dzielnie. A kiedy wolontariusze poprosili ją o jakiś prezent dla Mikołaja pięknie przeczytała fragment bajki o Świętym Mikołaju z nigdy nie czytanej wcześniej książeczki. Wszyscy dostali całe masy słodyczy i upominków.
Łukasz, Marek i Kamil to szpitalni weterani. - Tu co roku coś się dzieje na Mikołajki - przyznał się Łukasz. A Marek z Hajnówki obiecywał, że jesli dostanie od Mikołaja słodycze - podzieli się z kumplami. I dostał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?