11 z 13
Poprzednie
Następne
Oni też nie wykorzystali rzutów karnych. Najsłynniejsze zmarnowane jedenastki mistrzostw świata
Asamoah Gyan
Ghana mogła przejść do historii jako pierwszy afrykański zespół, który awansował do półfinału mistrzostw świata. W 2010 roku była tego naprawdę bliska. W ćwierćfinałowym spotkaniu z Urugwajem do 120 minuty utrzymywał się wynik 1:1. Wówczas to arbiter słusznie podyktował jedenastkę dla Ghany. Do piłki podszedł Asamoah Gyan i... trafił w poprzeczkę, a chwilę później sędzia zarządził konkurs rzutów karnych. W nim Gyan był już co prawda skuteczny, ale zawiedli dwaj jego koledzy i w efekcie to Urugwaj znalazł się w najlepszej czwórce turnieju.