W niedzielę tuż po godz. 2 w miejscowości Okuniowiec niedaleko Suwałk wybuchł pożar. Po kilku minutach na miejscu była straż pożarna. Drewniany dom stał w ogniu.
Istniało podejrzenie, że w środku wciąż mogą znajdować się mieszkańcy. Wnętrze było bardzo zadymione, więc strażacy musieli użyć aparatury tlenowej, aby wejść do środka. Po chwili wynieśli z płomieni 27-letniego mężczyznę.
Natychmiast przystąpiono do resuscytacji. Strażacy reanimowali go do przyjazdu pogotowia, które przejęło akcję. Po 30 minutach lekarz stwierdził zgon. Mimo trwającej cztery godziny akcji gaśniczej nie udało się uratować budynku. Spłonął doszczętnie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?