W niedzielę, 19 czerwca, pożegnamy się z musicalem „Skrzypek na dachu” Jerry’ego Bocka, który prezentowany jest na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej.
- Podczas tego ostatniego przedstawienia widzowie będą zaskakiwani niestandardowym wykonaniem niektórych arii i scen - mówi Joanna Dolecka, rzeczniczka prasowa opery.
Wszystko to za sprawą teatralnej tradycji zwanej „zielonym przedstawieniem”, podczas którego aktorzy i realizatorzy pozwalają sobie na drobne żarty. Co ciekawego wymyśli operowa ekipa? Warto przekonać się osobiście. W niedzielę musical prezentowany będzie o godz. 18. Natomiast po raz ostatni, w wersji standardowej, wystawiany będzie w sobotę o godz. 19.
Białostocki „Skrzypek na dachu” wskrzesza atmosferę sztetl z początku XX wieku - miasteczka zamieszkanego przez szczęśliwie i harmonijnie współżyjących ze sobą ludzi różnych kultur, wyznań i obyczajów. Ten magiczny i odchodzący w niepamięć świat odczytany zostaje przez dylematy naszej rzeczywistości, przemieniając się w liryczny, współczesny moralitet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?