- Bizet chciał stworzyć coś bardzo współczesnego jak na ówczesne czasy. Ten pomysł chcemy wykorzystać także w naszej inscenizacji - mówi Beata Redo-Dobber, która w Białymstoku pracuje nad operą "Carmen". Odpowiada nie tylko za reżyserię, ale także za scenografię, kostiumy i ruch sceniczny.
W białostockiej wersji opera ta ma być wierna oryginałowi, ale we współczesnej scenografii.
- Chcemy sumiennie pokazać myśl i ducha tej historii, natomiast w obrazie szukamy współczesnego odniesienia, tak by widzowie mogli odebrać ją jako coś bliskiego, autentycznego - mówi Beata Redo-Dobber.
Dlatego na scenie zobaczymy żołnierskie mundury czy kombinezony, jakie noszą pracownicy fabryk. Premiera "Carmen" już 25 września, czyli w trzecie urodziny opery.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?