Badania archeologiczne na pięciu stanowiskach na terenie dolnego ogrodu Branickich (czyli części usytuowanej w okolicach fos) wykona Podlaska Pracownia Archeologiczna. W ciągu 30 dni musi ona uzyskać zgodę Podlaskiego Konserwatora Zabytków na prowadzenie prac. Badania (wraz z przywróceniem terenu do stanu pierwotnego) mają trwać 45 dni.
- Większość planowanych prac związanych jest z wodą i po zakończeniu badań archeologicznych przystąpimy do opracowania koncepcji gospodarowania wodą, a następnie do wykonania projektów technicznych - mówi Andrzej Karolski, dyrektor departamentu ochrony środowiska i gospodarki komunalnej w magistracie. - Jeśli zdobędziemy na ten cel pieniądze, prace będą możliwe do wykonania w pierwszej połowie roku 2012.
Zalecenia konserwatorskie, które magistrat otrzymał kilka miesięcy temu wskazują, że główną zasadą rewaloryzacji ogrodu ma być dążenie do przywrócenia mu barokowego charakteru.
- Warto jednak zaznaczyć, że ogród dolny w obecnym kształcie jest znacznie mniejszy od tego, który tu istniał wiele lat temu - dodaje Karolski. - Część ogrodu, gdzie znajdował się Pawilon nad Kanałem, zajęta jest przez bulwary im. Kościałkowskiego.
Alejki, którymi po dolnym ogrodzie przechadzamy się dziś, zostały wytyczone w latach 50 i 60 ubiegłego wieku. Koncepcja rewaloryzacji zakłada, że w tym miejscu alejki będą miały układ gwiaździsty. Kolejną nowością będzie odtworzenie stawu między Pawilonem Toskańskim a pałacem.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Podlaską Pracownię Archeologiczną poznamy za kilka miesięcy.
- Nie wykluczone, że po zakończeniu badań wytyczne konserwatora będą skorygowane, ale nie przewiduję, żeby to były zmiany duże - dodaje dyrektor Karolski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?