Archeolodzy zbadają między innymi nieckę stawową, rejon mostu i bramy ogrodzenia pałacowego od strony ulicy Akademickiej oraz teren pomiędzy kanałem a murem ogrodu górnego. Prace w ogrodzie dolnym mają rozpocząć się jeszcze w kwietniu.
To pierwsze przygotowania do rewaloryzacji tej części ogrodów Pałacu Branickich. Znajdują się poniżej salonu ogrodowego. Są otoczone ogrodzeniem pałacowym. Wzdłuż nich ciągną się Bulwary Kościałkowskiego.
- Początkowo chcieliśmy zająć się tylko fosą - mówi Andrzej Karolski, dyrektor departamentu ochrony środowiska i gospodarki komunalnej w magistracie. - Ale zalecenia konserwatora zabytków są takie, żeby nie robić tu nic tymczasowego i zająć się tematem porządnie, czyli całym ogrodem dolnym.
Zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków, najpierw muszą być w kilku miejscach przeprowadzone badania archeologiczne.
- Założenie jest takie, żeby przywrócić XVIII-wieczny wygląd ogrodu - tłumaczy Zofia Cybulko, zastępczyni podlaskiego konserwatora zabytków. - Nie zachowały się jednak żadne budynki z tego okresu i dlatego trzeba przeprowadzić badania.
Ogród ma odzyskać barokowy charakter. Z zachowanych przekazów historycznych wynika, że kanał był połączony ze stawem. Na stawie była wyspa z kolistym placem i promienistymi alejkami. Podobny plac z rozchodzącymi się promieniście alejkami usytuowany był również pomiędzy kanałem a ogrodzeniem parkowym. W jego pobliżu znajdował się pawilon. W ogrodzie dolnym też usytuowany był pawilon - toskański.
- Dzięki pracom archeologicznym będzie można je zlokalizować - ma nadzieję Zofia Cybulko.
Archeolodzy sprawdzą, czy w ogóle są jakieś pozostałości po tych pawilonach. Zbadają również przebieg ogrodzenia w pobliżu bramy i mostu.
Pięciu chętnych na prace w ogrodach Pałacu Branickich
Do prac wykopaliskowych w ogrodzie dolnym chce przystąpić pięć firm. W piątek upłynął termin składania ofert w magistracie. W postępowaniu dotyczącym zapytań ofertowych padły bardzo różne ceny. Najniższa propozycja cenowa to 28 tysięcy złotych, najwyższa sięga 60 tysięcy.
- Teraz trzeba sprawdzić, czy oferty są zgodne ze specyfikacją zamówienia - mówi Andrzej Karolski. - Rozstrzygnięcie powinno być najpóźniej w środę.
Od momentu uzyskania pozwolenia konserwatora na prowadzenie badań archeolodzy będą mieli 45 dni na te prace. Natomiast do połowy lipca tego roku ma być gotowy raport z wynikami wykopalisk. Dopiero mając efekty tych badań, będzie można przystąpić do prac projektowych. Być może jeszcze w tym roku magistrat zleci opracowanie ekspertyzy hydrologicznej oraz projektu gospodarowania wodą.
Kiedy miałyby rozpocząć się prace rewaloryzacyjne w ogrodzie dolnym jeszcze dokładnie nie wiadomo. W tej chwili swoją świetność odzyskuje salon ogrodowy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?