Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odwołanie Antoniego Pełkowskiego. Niektórzy radni PO-PSL głosowali jawnie a nie za kotarą (zdjęcia)

Julita Januszkiewicz
Tak głosowała np. Jolanta Den, wicestarosta. Na kartę patrzy Michał Kozłowski z PO. W tle parawan do tajnego głosowania.
Tak głosowała np. Jolanta Den, wicestarosta. Na kartę patrzy Michał Kozłowski z PO. W tle parawan do tajnego głosowania. PiS
Opozycyjni radni PiS uważają, że złamano zasadę tajności. Chodzi o głosowanie nad odwołaniem Antoniego Pełkowskiego, starosty białostockiego.

- To skandal. Radni zostali zmuszeni do jawnego wyboru. Nie mogli głosować zgodnie ze swoim sumieniem - uważa Jan Perkowski, radny PiS. W imieniu klubu złożył skargę do wojewody. Mówi o ośmiu radnych, którzy głosowali przy stole prezydialnym, zamiast za specjalnym parawanem. Na dowód pokazuje zdjęcia.

Anna Grycuk, przewodnicząca rady z PO zapewnia, że można było głosować za parawanem. - Ja tak zrobiłam. Ale przecież to dorośli ludzie. To ich decyzja, jak głosowali - tłumaczy.

- Nie musiałem się chować - twierdzi Michał Kozłowski z PO, który zakreślał na stole.

Dr Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku wyjaśnia, że radny może głosować za kotarą, ale nie musi. - Jednak głosowanie na stole prezydialnym jest żenujące. Przypomina to zachowanie przedszkolaków - śmieje się. - Zastanawiam się czy jest to niedozwolona próba kontrolowania radnych, którzy zostali wybrani przez ludzi.

Anna Grycuk zapewnia, że nie interesowało jej, jak głosują jej koledzy z klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny