Po ostatnich wydarzeniach na Bojarach spodziewaliśmy się boomu, jednak myliliśmy się - przyznaje Tomasz Kluczak, właściciel firmy zajmującej się odśnieżaniem dachów.
- Oczywiście pojawiają się nowe zlecenia, jednak zdecydowana większość pochodzi od naszych stałych klientów, głównie spółdzielni mieszkaniowych.
W Białymstoku działa kilka firm zajmujących się odśnieżaniem dachów. Cena za tę usługę nie jest wygórowana. - Wynosi od dwóch do dziewięciu złotych za metr kwadratowy - mówi Tomasz Kluczak.
- Zależy od ciężaru śniegu, od nachylenia dachu, od tego, czy śnieg trzeba wywieźć, czy nie.
A jest co odśnieżać - miejscami pokrywa śnieżna na dachach wynosi nawet 40 centymetrów.
- Doprowadzanie do takiego stanu grozi katastrofą - ocenia Dariusz Leszczuk z firmy odśnieżającej dachy i chodniki w Białymstoku. - Dach powinno się oczyszczać, kiedy zalega na nim od 20 do 30 centymetrów śniegu. Jednak wiele osób to bagatelizuje.
Warto podkreślić, że takimi pracami mogą zajmować się tylko osoby posiadające pozwolenia do pracy na wysokościach i oczywiście wyposażone w zabezpieczenia przed upadkiem. Niektóre firmy wymagają też uprawnień alpinistycznych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?