Renowacji podjęła się ekipa z Bialystok Cementary Restauration Found, czyli fundacji, która od lat prowadzi prace porządkowe na cmentarzu przy ulicy Wschodniej. Pomnik wrócił na swoje miejsce pod koniec zeszłego roku. Wcześniej przeszedł gruntowne prace restauratorskie w warszawskiej pracowni konserwatora Bartosza Markowskiego. Kamień oczyszczono a inskrypcje odmalowano.
Teraz ekipa z BCRF zagospodarowała częściowo otoczenie. W metalowych siatkach ułożono macewy odnalezione pod starym fundamentem pomnika.
Sam pomnik – zwany Filarem Pamięci – poświęcony jest ofiarom rzezi z 1905 i pogromu żydowskiego z 1906 roku. Słowa wyryte w kamieniu to epitafium autorstwa hebrajskiego poety Zaimana Schneoura. Na filarze odkute są także nazwiska ofiar pogromu.
Pomnik powstał niedługo po 1906 roku. W latach PRL został… skradziony. Odnaleziono go na białostockim cmentarzu komunalnym. Na Wschodnią wrócił w 1985 roku.
Bialystok Cementary Restauration Found tworzą m.in. Amy Halpern-Degen z mężem Joshem Degenem a także Heidi Szpek-Idzikowski z mężem Frankiem. Działają jako wolontariusze. Od lat odsłaniają historie „zapisane” na cmentarzu żydowskim przy Wschodniej. Rokrocznie, w wakacje, pracują przy ustawaniu macew, czyszczeniu ich oraz odczytywaniu inskrypcji. Dzięki temu przywracają na powrót część przeszłości Białegostoku. Przed dwoma laty odkryli ponad 120 macew zakopanych w górce przy ulicy Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Przed rokiem – kolejne odsłonili na terenie dawnego cmentarza rabinackiego, na którym po wojnie założono park Centralny.
Chcą się dorobić na nieszczęściu powodzian
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?