Odrapane centrum miasta. Powinny zdobić, a szpecą. Kiedy nabiorą blasku...

Ładna, ale do rozbiórki - ul. Św. Mikołaja 8

Ulica Dąbrowskiego 14

W tamtym roku kupiła ją firma Green Star, która zainwestowała też w kilka innych budynków w centrum. M.in. w leżący po sąsiedzku budynek przy Lipowej 19/21. I elegancko go wyremontowała.
Właściciele firmy twierdzą, że w tym roku nic się tu jeszcze nie będzie działo. Ale prawdopodobnie na początku przyszłego kamienica zostanie wyburzona, bo z ekspertyz wynika, że jej remont nie wchodzi w grę.

A w tym miejscu powstanie budynek mieszkalno-usługowy o wysokim standardzie. Prawdopodobnie będzie się łączył z tym przy Lipowej 19/21.

Będzie remont. Już niedługo... - ul. Kilińskiego 15

Według zapewnień obecnego właściciela kamienicy zostanie ona odremontowana. I to już jesienią!

- Kończymy robotę papierkową. Jak dobrze pójdzie, to już niedługo budynek powróci do swej świetności sprzed lat - mówi.

Właścicielowi zależy m.in. na zachowaniu zdobień na elewacji...

Andrzej Lechowski w swoim "Przewodniku historycznym" pisze, że budynek powstał przed 1897 rokiem. Na początku należał do Abrama Jossema, znanego białostockiego dentysty. Co ciekawe, budynek przetrwał II wojnę światową. Od 1947 roku znajdowała się tam redakcja "Życia Białostockiego", które w 1951 roku zmieniło nazwę na "Gazetę Białostocką".

Miasto czeka... - ul. Dąbrowskiego 14

Wciąż nie wiadomo na 100 procent, kto jest jej właścicielem. Sąd prowadzi właśnie postępowanie. Na razie pieczę nad budynkiem ma Zarząd Mienia Komunalnego - mówi Maciej Łapuć, szef departamentu skarbu.

Do czasu, gdy nie będzie ostatecznego rozstrzygnięcia, miasto nie przewiduje większych remontów. - Może się przecież zdarzyć, że znajdzie się jakiś prywatny właściciel... - wyjaśnia Łapuć.

Kamienica została wzniesiona pod koniec XIX stulecia. Przed wojną jej właścicielem był Abram Lichtensztejn. Później cześć budynku zajmowała Samopomoc Chłopska i lecznica dla zwierząt. Po tej ostatniej został jeszcze kawałek szyldu...

A na koniec dobra wiadomość... - ul. Słonimska 31

ul. Słonimska 31

Dawny Białystok był znany z tego, że poza kamienicami murowanymi powstawały tu również niezwykle okazałe, drewniane domy. Sebastian Wicher w czternastym zeszycie "Biuletynu Konserwatorskiego Województwa Podlaskiego" (s. 171) pisze, że "Zastosowanie drewnianego budulca przede wszystkim wiązało się z jego łatwą dostępnością na tym terenie i znacznie niższą ceną w stosunku do cegły czy żelbetu".
Jednym z przykładów takich "drewnianych kamienic" jest powstały w 1934 roku dom przy Słonimskiej 31.

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie będzie on odnowiony. Jego obecny właściciel dostał nawet na to pieniądze z magistratu.

Czeka na koniec sporu - ul. Nowy Świat 9

ul. Nowy Świat 9

Powstała w 1900 roku kamienica niegdyś była jedną z najpiękniejszych w mieście. Wciąż to widać, ale budynek podupada coraz bardziej. Został wpisany do rejestru zabytków w 1982 roku.

Kiedyś były tu mieszkania komunalne. Kilka lat temu kamienica trafiła w prywatne ręce, kupił ją Zdzisław Konikowski.

Zaczął ją nawet remontować, ale w pewnym momencie prace utknęły w martwym
punkcie i od dłuższego czasu nic się tam nie dzieje.

Jak udało się nam dowiedzieć, właściciel toczy spór z mieszkańcami sąsiadującej z kamienicą wspólnoty mieszkaniowej. Nieporozumienia wkrótce mają się wyjaśnić.

W tym roku ruszą prace - ul. Sienkiewicza 63

ul. Sienkiewicza 63

Właścicielem budynku jest firma Yuniversal Podlaski. Wkrótce przejdzie on gruntowną metamorfozę. Jeszcze w tym roku mają ruszyć prace nad przebudową, zarówno z zewnątrz, jak i od środka.

Ciekawość wzbudza pomysł wybudowania łącznika, który połączy budynek z sąsiednią szkołą odzieżową.

Ma to być obiekt o przeznaczeniu usługowo-gastronomicznym. Z wcześniejszych zapowiedzi wynika, że na parterze będzie bank, wyżej natomiast - biura.

Niewykluczone, że na poddaszu znajdzie się kilka apartamentów o wysokim standardzie.

W dolnej części nowoczesnego łącznika zaplanowano gastronomię, wyżej biura. W podziemiach zaplanowano parking.