- Zobaczyłem samochód z flagą Prawego Sektora i zrozumiałem, że powinienem trzymać się z daleka - mówi Żan Nikolaenko, mieszkaniec odpoczywający w tym czasie na plaży.
Mark Gordienko, lider radykalnej Rady Narodowego Bezpieczeństwa, napisał na portalu społecznościowym: "Myślę, że w trakcie tej bieganiny dla odwrócenia uwagi dranie spalili najbliższą kawiarnię. Butle gazowe latały jak ptaki. Strażacy wyczyścili podjazd i ewakuowali restaurację w pobliżu".
Właściciel restauracji przyznał, że otrzymywał pogróżki.
- 2 sierpnia przyszedł do mnie i powiedział, że więcej nie będę miał tu pracy. No i teraz to się wydarzyło.
Kawiarnia wybuchła w nocy z 4 na 5 sierpnia. W tym tygodniu to już druga eksplozja w Odessie. W poniedziałek nieznani sprawcy podpalili siedzibę Samoobrony Odessy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?