Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od stycznia niższe opłaty za wodę i ścieki

Julita Januszkiewicz
–  W przyszłości stawki będą obniżane – zapowiada Radosław Dobrowolski, burmistrz.
– W przyszłości stawki będą obniżane – zapowiada Radosław Dobrowolski, burmistrz. Wojciech Wojtkielewicz/Archiwum
W porównaniu do ubiegłego roku opłaty te minimalnie zmniejszą się. Jednak mieszkańców nie cieszy ta informacja. - Ponad siedem złotych za metr sześcienny ścieków to nadal drogo - uważa Anatol Czaban.

Od stycznia przyszłego roku supraślanie za metr sześcienny wody zapłacą nieco ponad dwa złote, czyli o 36 groszy mniej niż w tym roku. Ale to nie koniec zmian. Także odprowadzenie ścieków będzie trochę tańsze. Metr sześcienny ma kosztować 7,24 złotych, to jest o 0,19 zł mniej niż w tej chwili.

Jednak mieszkańcy Supraśla wcale nie cieszą się z niższych cen. Jak mówią, ich portfele nie odczują tej obniżki.

- Ponad siedem złotych za metr sześcienny odprowadzonych ścieków to przecież bardzo dużo - uważa Anatol Czaban.

- Do tego trzeba doliczyć cenę za wodę. W sumie opłata za metr sześcienny wody i ścieków wyniesie prawie 10 złotych. To nie jest wcale tak tanio - oburza się Halina Charmuszko.

Kobieta nie ukrywa, że aby zaoszczędzić, zużywa mniej wody.

- Przecież utrzymanie jest coraz droższe. Energia, paliwo i żywność to wszystko idzie w górę - dodaje pani Halina.

Ścieki były drogie, bo mieszkańcy gminy odprowadzali je niegalnie

Rzecz w tym, że gmina Supraśl nie posiada własnej oczyszczalni. Ścieki są więc odprowadzone do białostockiej.

Poza tym w ubiegłym roku w miejscowościach graniczących z Białymstokiem zamontowane zostały przepływomierze, które zliczają ilość ścieków transportowanych z gminy. Okazało się, że w okresie deszczowym, ta ilość gwałtownie rosła.

- Mniejsze opłaty za wodę i ścieki to efekt naszych działań - przekonuje Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. - Sprawdziliśmy legalność podłączeń. Po przeprowadzeniu kontroli metodą tak zwanego zadymiania okazało się, że w naszej gminie są osoby, które nielegalnie odprowadzają wody opadowe z terenu posesji do gminnej kanalizacji. Konsekwencje tego ponosili wszyscy mieszkańcy - dodaje.

Burmistrz zapowiada, że w przyszłości ceny za wodę i ścieki będą obniżane.

W 2012 roku rozpocznie się także wymiana starych wodomierzy. Jest to spowodowane upływem ich okresu legalizacyjnego.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny