Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ludovic Obraniak...
fot. Bartek Syta/Polska Press

Od Emmanuela Olisadebe do Tarasa Romanczuka, czyli przegląd "farbowanych lisów". Ilu ich było i co teraz robią?

Ludovic Obraniak
Jego powołanie do kadry miało ręce i nogi. Choć urodził się i dorastał we Francji, to jego dziadek Zygmunt pochodził z Pobiedzisk, miasta w Wielkopolsce. Uzyskanie paszportu, było łatwe. Zaczął się o nie starać, gdy stało się jasne, że nie ma szans na miejsce w reprezentacji Francji, mimo że występował w drużynach młodzieżowych.
W reprezentacji Polski zadebiutował jeszcze za kadencji Beenhakkera, 12 sierpnia 2009 r. w meczu z Grecją. Wejście miał udane, bo strzelił dwa gole. Później jednak nie potrafił znaleźć wspólnego języka z kolegami. Dosłownie i w przenośni. Wprawdzie piłkarsko przewyższał pozostałych środkowych pomocników, ale nie potrafił do siebie przekonać. Jednak Franciszek Smuda z niego nie zrezygnował. Wręcz przeciwnie, zespół na Euro 2012 budował z „farbowanych lisów”.
Turniej okazał się klapą. Natomiast z następcą Smudy, Waldemarem Fornalikiem, trudno było mu się dogadać. W maju 2013 r. ogłosił, że dopóki on będzie selekcjonerem, to w kadrze nie zagra. Tyle że Fornalika zastąpił Adam Nawałka, a Obraniak zwykle znajdywał sposób, by z powołania się wykręcić. Gdy w końcu przyjechał na dwa sparingi w 2014 r., to zaprezentował się blado. Później nie układało mu się w karierze klubowej i obecny selekcjoner już go nie zapraszał.
Ostatni mecz w kadrze Obraniak rozegrał więc 13 maja 2014 r. w sparingu z Niemcami (0:0). Łącznie wystąpił w 34 spotkaniach, strzelił sześć goli i miał pięć asyst. Obecnie 33-letni pomocnik gra w drugoligowym AJ Auxerre.

Zobacz również

Zatrzymane na kradzieży

Orkiestra Dęta Stryszów

Polecamy

Novak Djoković z najnowszym, niesamowitym kamieniem milowym

Novak Djoković z najnowszym, niesamowitym kamieniem milowym

Klasyfikacja asyst w Ekstraklasie. Domański tuż za Grosickim

Klasyfikacja asyst w Ekstraklasie. Domański tuż za Grosickim

Nie żyje prof. dr hab. Michał Bielawiec

Nie żyje prof. dr hab. Michał Bielawiec