Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od 20 do ponad 100 tysięcy. Tyle rocznie zarabiają sokólscy radni

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
pixabay.com
Majątki radnych budzą ogromne kontrowersje. Z jednej strony są wyborcy, których interesuje, jakim stanem posiadania mogą pochwalić się ci, których wybrali. Z drugiej strony są radni, którzy często reagują alergicznie na jakiekolwiek próby przeglądania ich majątków. Nawet, mimo że są one całkowicie jawne.

Tym razem pod lupę wzięliśmy radnych Rady Miejskiej w Sokółce. Sprawdziliśmy, czym jeżdżą po naszych drogach, jakie mają nieruchomości, oszczędności i kredyty. No i oczywiście zarobki, bo oprócz kilkunastu tysięcy złotych diety, która rokrocznie wpływa na ich konta, każdy z nich ma jakieś inne, główne źródło dochodu.

Jak to wygląda wśród naszych radnych? Ich dieta za 2019 rok wyniosła około 15-17 tys. zł. Oprócz tego jest też praca zawodowa. I tak Ewa Karczewska, pracująca jako specjalistka ds. handlu w rodzimej sieci Jaskółka zarobiła w minionym roku 64 tys. zł. Swoje roczne dochody powiększyła o 7,2 tys. zł brutto, które zarobiła z wynajmu domu.

Dużo większymi pieniędzmi może pochwalić się Jadwiga Bieniusiewicz. Jako powiatowy inspektor sanitarno-epidemiologiczny zarobiła w 2019 roku aż 131 tys. zł.

Inny urzędnik w radzie miejskiej - Karol Puszko, pracujący jako specjalista ds. programów w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sokółce miniony rok zamknął dochodem w wysokości 51 tys. zł. Razem z nim, tyle że na stanowisku p.o. głównej księgowej pracuje Julita Budrowska. Ona za swoją pracę w 2019 roku zgarnęła 75 tys. zł. Dodatkowe 15 tys. zł to dochód z najmu.

Piotr Kułakowski pracując w placówce terenowej KRUS w Sokółce zainkasował za ubiegły rok 70 tys. zł brutto.

Z kolei Michał Tochwin zatrudniony jest obecnie w Ośrodku Sportu i Rekreacji jako instruktor sportu. Wcześniej, w 2019 roku zarobił 1,5 tys. zł jako trener piłki nożnej w Akademii Sportu Falcon.

Z kolei mundurowy - Karol Krokos, jako dowódca zastępu w komendzie powiatowej Państwowej Straży Pożarnej zarobił w 2019 roku 24 tys. zł. Podobnie zarabia Marta Jarosz. Pracując jako referent w biurze rachunkowym dostała roczne wynagrodzenie w wysokości 26 tys. zł.

Radny Jarosław Panasiuk zatrudniony w MPWiK jako konserwator wodociągu zarobił 52 tys. zł brutto.

Daniel Supronik od kilku miesięcy jest pracownikiem sokólskiego Starostwa Powiatowego na stanowisku dyrektora finansowego. Ale w 2019 roku pracowało jeszcze w Spółdzielni Mleczarskiej w Sokółce. Tam zarobił 77 tys. zł.

Z kolei Robert Rybiński pracując w 2019 roku jako szef wydziału komunikacji w sokólskim starostwie zarobił aż 107 tys. zł. Obecnie pracuje w Dąbrowie jako prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

Ze starostwem pożegnał się też inny radny. Krzysztof Szczebiot pracował tam jako szef wydziału zdrowia jeszcze w 2019 roku. I wówczas zarobił tam 100 tys. zł. Od wiosny tego roku piastuje stanowisko prezesa zarządu w Spółdzielni Usług Rolniczych.

W radzie mamy też kilku emerytów. Wśród nich Helena Czaplejewicz, na konto której wpłynęło w 2019 roku z tego tytułu 25 tys. zł. Dodatkowe 10 tys. zł dało jej świadczenie socjalne i dopłaty do gospodarstwa.

Status emerytki ma też Helena Kozłowska. Jej emerytura za 2019 rok to 32 tys. zł. Jej ubiegłoroczny dochód to także wynagrodzenie za pracę za dwa miesiące w wysokości 11 tys. zł.

Są też radni, którzy łączą pracę zawodową na etacie z prowadzeniem działalności gospodarczej. Tak, jak Tomasz Tolko, który jest zatrudniony jako dyspozytor ruchu w PGE i jednocześnie prowadzi jednoosobową firmę, która dała mu 47 tys. zł dochodu. Ponad dwa razy tyle, bo aż 119 tys. zł zarobił w PGE. Dodatkowe 6,5 tys. zł to inkaso sołeckie.

Podobnie Jarosław Sawoń. Ten radny łączy pracę operatora w firmie Sokółka Okna i Drzwi z działalnością fotograficzną, dzięki której zarobił około 4,3 tys. zł. Z umowy o pracę zarobił w 2019 roku 32 tys. zł.

W podobnej sytuacji jest Andrzej Kirpsza. Tyle że on działalność gospodarczą łączy z pracą na roli. Ta ostatnia dała mu w minionym roku 30 tys. zł dochodu. Z kolei na usługach remontowo-budowalnych zarobił 15,5 tys. zł. Rolnictwo jest też głównym źródłem utrzymania dla Wojciecha Czabatorowicza. Z gospodarstwa zarobił 16 tys. zł.

Firmę prowadzi też Piotr Kirpsza. Prowadzenie serwisu rowerowego dało mu dochód w wysokości 13 tys. zł. Z kolei zatrudnienie na umowę o pracę przyniosło mu 28 tys. zł.

Z kolei Piotr Borowski utrzymuje się jedynie z prowadzenia firmy z branży elektrycznej i energetycznej. Dała mu ona w 2019 roku 85 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto