Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwożony jak Święty Mikołaj

Monika Kosz-Koszewska
Krzysztof Kononowicz, za namową swoich byłych sztabowców został Świętym Mikołajem
Krzysztof Kononowicz, za namową swoich byłych sztabowców został Świętym Mikołajem Wojciech Oksztol
Skończyły się wybory, teraz chodzi już tylko o pieniądze. A dlaczego by nie zarobić? Założyliśmy spontaniczną firmę. Człowiek 12 lat na bezrobociu,musi to odbić - wyjaśnia Adam Czeczetkowicz ze sztabu wyborczego Krzysztofa Kononowicza. Właśnie dał ogłoszenie, że niedoszły prezydent może wystąpić w stroju Mikołaja. Zorganizowaliśmy takie spotkanie...

Kononowicz TwoimMikołajem", a poniżej (uwaga, pisownia oryginalna): "Gwarantuję nie zapomniany wieczór Wigilijny z nie samowitym Mikołajem!!!!! Wizyty równiesz w szkołach i zakładach pracy. Gwarantujemy mnustwo niezapomnianych wrarzeń Tobie i Twojej rodzinie. Dzwoń natychmiast!!! Ilość zgłoszeń limitowana. Ryszard Tur niech nie dzwoni i tak nie przyjdę" - tak brzmi ogłoszenie, które pojawiło się właśnie na jednym z białostockich portali internetowych.

To nie żart

Dzwonimy pod podany numer telefonu, okazuje się, że to nie żart. Numer należy do Adama Czeczetkowicza z komitetu wyborczego Podlasie XXI wieku, pełniącego do tej pory funkcję rzecznika prasowego najbardziej znanego w Polsce kandydata na prezydentamiasta. Podajemy się za firmę, która chce wynająć oryginalnego Mikołaja na imprezę firmową.

- A ile państwo by dali? - pyta. Mówimy, że zazwyczaj wynajęcie Mikołaja z ogłoszenia kosztuje 50 zł, ale Czeczetkowicz odpowiada, że to zamało. Chce 300 zł. Co za to proponuje?

- Czysta improwizacja. On jest w tym najlepszy, sam stworzy klimat. Po prostu przyjdzie w stroju Mikołaja, powie coś w sobie właściwy sposób i wręczy prezenty - wyjaśnia pełnomocnik. - Tylko pani mi powie, jak się fakturę wystawia, bo my nigdy tego nie robiliśmy. I REGON-u nie mamy, ale może przez jakąś firmę... Tylko proszę zadzwonić do pana Krzysztofa. Pani powie, że to Adam załatwił dla niego, specjalnie.

Dzwonimy do Kononowicza. - Będę brodę miał, taką białą? - śmiech. - To dobrze, tylko proszę powiedzieć, żeby pan Adam do mnie przyjechał. A płatności to z nim trzeba ustalać.

Godzina 17. Do jednej z białostockich kawiarni wchodzi niepewnie Czeczetkowicz. Zapraszamy go na bok, aby porozmawiać o pieniądzach. - Potem załatwimy fakturę, ale pieniądze najlepiej od razu. Spiszemy jakąś umowę, po to daliśmy ogłoszenie, żeby zarobił nasz kandydat - tłumaczy mężczyzna. Pytamy, czy to Kononowiczowi mamy zapłacić. - Dla mnie. Ja wypożyczyłem strój. To kosztuje 100 złotych. Potem mu uszyjemy.

Do tańca i różańca

Święty Mikołaj też człowiek

Kurier Poranny: Dlaczego Pan i Marek Czarniawski ośmieszacie człowieka nie do końca świadomego tego, co się z nim dzieje? Dlaczego zarabiacie jego kosztem?
Adam Czeczetkowicz, pełnomocnik Krzysztofa Kononowicza: Pan Kononowicz jest świadomy i wie, co robi. A czemu ma nie być? Nie zauważyliście tego?

Dlaczego obwozicie go po całej Polsce jak jakąś kukłę?
- Można dorobić, to dorabia. Żadna praca nie hańbi. Tak czy nie? Chyba że hańbi?

I naprawdę nie widzi Pan żadnej różnicy między wystawieniem pana Krzysztofa jako kandydata na prezydenta miasta a przebraniem go w strój Świętego Mikołaja?
- Nie ma żadnej różnicy. Jeden i drugi jest człowiekiem. Tak czy nie?

A co z etyką?
- Aha, aha... (śmiech)

Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała: Monika Kosz-Koszewska

Do sali wchodzi Kononowicz w strojuMikołaja i słonecznych okularach, ale bez brody. "Oto Mikołaj XXI wieku" - zapowiada Czeczetkowicz. Za niedoszłym prezydentem wchodzimatka iMarek Czerniawski, także ze sztabu wyborczego.

- Sam pan na to wpadł? - pytamy Kononowicza. - Z rzecznikiem - odpowiada i spogląda w stronę Czeczetkowicza. - Przypadkowo. Ktoś rzucił hasło i daliśmy reklamę.Widać działa - cieszy się Czeczetkowicz. - Ja jestem obecnie na bezrobociu, zwolniono mnie z pracy w hipermarkecie. Dzisiaj się zapisałem jako bezrobotny, będę miał jedynie zasiłek, ale jestem przedstawicielem pana Kononowicza jako wolontariusz. Chcemy zrobić z nim kalendarz, gadżety, film. Różne firmy się do nas zgłaszają.

- Przez dwa dni Święty Mikołaj będzie w Gdańsku, jedzie do firmy, ale to już wie mój rzecznik - mówi Kononowicz. - A później będę zajączkiem. Ja jestem do tańca i do różańca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny