Nasza Loteria

Oburzenie rodziców z SP 34. Miasto zamierza likwidować przyszłe VII i VIII klasy sportowe i nie chce się zgodzić na nabór do IV

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Gdy powiedziałem o tym na zebraniu, rodzice byli zbulwersowani. Piszą pismo do wiceprezydenta i chcą się z nim spotkać - mówi dyrektor szkoły podstawowej nr 34 Jacek Pronobis.
Gdy powiedziałem o tym na zebraniu, rodzice byli zbulwersowani. Piszą pismo do wiceprezydenta i chcą się z nim spotkać - mówi dyrektor szkoły podstawowej nr 34 Jacek Pronobis. Wojciech Wojtkielewicz
Szkoła podstawowa nr 34 od lat ma klasy sportowe o profilu piłka siatkowa. Teraz dyrekcja dowiedziała się, że miasto w roku szkolnym 2020/21 chce zlikwidować przyszłe klasy siódme i ósme. Uczniowie obecnych klas szóstych i siódmych nie będą więc mogli dokończyć swoją sportową edukację. Do tego władze miasta nie zgadzają się na nabór do sportowej czwartej klasy. Ten ostatni problem mają też SP nr 21 i SP nr 3.

Gdy powiedziałem o tym na zebraniu, rodzice byli zbulwersowani. Piszą pismo do wiceprezydenta i chcą się z nim spotkać - mówi dyrektor szkoły podstawowej nr 34 Jacek Pronobis.

W lutym na spotkaniu z dyrekcją departamentu edukacji w magistracie dowiedział się, że ma w nowym roku szkolnym 2020/21 zlikwidować obecne szóste i siódme, a przyszłe siódme i ósme klasy sportowe. Twierdzi, że władze zmieniały zdanie. Bo na drugim spotkaniu usłyszał, że uczniowie będą mogli kontynuować naukę w klasach sportowych. Tyle że z założeniem zmniejszenia o połowę godzin dodatkowego wf-u. - Po weekendzie otrzymałem jednak telefon, że liczba godzina spada do zera - rozkłada ręce dyrektor.

Zaznacza jednak, że informacji o likwidacji przyszłych siódmych i ósmych klas sportowych nie dostał jeszcze na piśmie. - Otrzymałem za to pismo o tym, że prezydent nie pozwala, aby w naszej szkole był prowadzony nabór do klasy czwartej sportowej - mówi.

Dyrektor XI Andrzej Rybnik twierdzi, że nie jest prawdą, iż to on sam wydał na służbową komórkę 10,5 tys. zł. - Mówimy o kosztach telefonii komórkowej całej szkoły. W placówce jest kilka komórek. Mają je wicedyrektorzy, kadra zarządzająca itd. Od czterech czy pięciu lat wydatki utrzymują się mniej więcej na tym samym poziomie - mówi.

Wiceprezydent: Dyrektor XI LO Andrzej Rybnik wydał w ciągu r...

Zrozumiałby, gdyby takie działania były robione w stosunku do wszystkich szkół, ale zgodnie z "wykazem szkół podstawowych
przeprowadzających postępowanie rekrutacyjne do oddziałów sportowych i mistrzostwa sportowego na rok szkolny 2020/2021" (można go znaleźć np. na stronie SP nr 38 - przyp. red.), klasy sportowe mają być utworzone również w placówkach, w których nigdy takich nie było.

- Chodzi chociażby o szkołę podstawową nr 51, gdzie ma być utworzona czwarta klasa piłki nożnej. Natomiast w szkole podstawowej nr 49 będzie klasa sportowa nowej dyscypliny - triathlonu - mówi.

Dodaje, że do pierwszej klasy licealnej w Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego nr 2 (placówka została utworzona w zeszłym roku - przyp. red.) uczęszcza trójka uczniów. - Nie jestem osobą, która by cokolwiek zabraniała. Wręcz przeciwnie, jako nauczyciel wf-u uważam, że jeśli tylko to możliwe, to we wszystkich szkołach powinny funkcjonować klasy sportowe. Ale nie zabierajmy klas sportowych w szkołach, które - tak jak w naszym przypadku - mają je od wielu lat po to, by tworzyć je tam, gdzie ich nigdy nie było. Przy założeniu likwidacji przyszłych klas sportowych siódmych i ósmych oraz rezygnacji z rekrutacji do klas czwartych, będę musiał zwolnić trzech nauczycieli wychowania fizycznego - podkreśla Pronobis.

Sieć raz jest, raz nie ma. Trwa to już od dwóch miesięcy - skarży się spotkany w Grabówce Tomasz Iwanowicz.

Sobolewo i Grabówka ze słabym sygnałem telefonii komórkowej....

Dodaje, że jego uczniowie mają sukcesy nie tylko w siatkówce (gdzie występują na turniejach wojewódzkich i ogólnopolskich), ale też w tenisie sportowym czy w badmintonie. - W tej ostatniej dyscyplinie nasi uczniowie reprezentują szkołę w kadrze miasta Białystok - mówi dyrektor.

W takiej samej sytuacji jeśli chodzi o nabór do klas czwartych sportowych są też dyrektorzy SP nr 3 i SP nr 21. Gdy dzwonimy do tej pierwszej placówki słyszymy tylko, że faktycznie takie pismo od prezydenta trafiło do szkoły. Dyrekcja nie chce jednak nic komentować. Inaczej jest w przypadku SP nr 21.

- Dostaliśmy pismo od władz miasta, z którego wynika, że w roku szkolnym 2020/21 mamy nie ogłaszać naboru do czwartej klasy sportowej. To bardzo przykre, bo mamy wspaniałą bazę sportową, a młodzież ma osiągnięcia - mówi wicedyrektorka Elżbieta Walendziuk. - Klasy sportowe (ze specjalnością: piłka siatkowa) mamy od wielu lat. Obecnie - 5,6,7 i 8 klasę. Nauka w takich klasach jest dla młodzieży pewnym rodzajem nobilitacji. Uczniowie reprezentują szkołę i miasto na zewnątrz oraz osiągają sukcesy. Często dla tych uczniów to bardzo ważne chwile.

Tadeusz Truskolaski pisze do mieszkańców

Prezydent Białegostoku wysyła listy do mieszkańców. Pisze w ...

Dodaje, że brak naboru do czwartej klasy sprawi, że w dalszej perspektywie trzeba będzie zwalniać nauczycieli wf-u. - Podstawa programowa to 4 godziny wf-u tygodniowo. W klasach sportowych mamy dodatkowe 6 godzin - podkreśla Walendziuk.

O zaniechanie likwidacji klas sportowych apelowała do władz miasta na ostatniej (4 marca) sesji radna PiS Agnieszka Rzeszewska.
- Po co było otwierać dziesiątki klas sportowych, by teraz je masowo zamykać? Po co dał pan panie prezydencie nadzieję setkom uczniów na możliwość rozwoju umiejętności fizycznych, by jednym ruchem te nadzieje i pasje wygasić? - pytała.

Według niej najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że niektóre szkoły tracą klasy sportowe, a w innych są one otwierane. - Często w dyscyplinach, na które nie ma zapotrzebowania - stwierdziła.

Podała przykład wspomnianej klasy licealnej dla trójki uczniów. - A likwiduje się dyscypliny, w których Białystok osiąga znaczące sukcesy. Trudno oprzeć się wrażeniu, że placówki są nierówno traktowane. W właściwie ich dyrektorzy. Jednym wolno wszystko, innym się zabiera i wręcz utrudnia wypełnianie zadań statutowych.

Wiceprezydent Rafał Rudnicki w rozmowie z nami potwierdza, że do klas czwartych w SP 34, SP 3 i SP 21 naboru nie będzie.

- Powód to racjonalizacja wydatków w białostockiej oświacie. Musimy szukać oszczędności, bo na skutek polityki rządu cały czas zmniejszają się dochody samorządów. Braliśmy też pod uwagę wyniki sportowe osiągane przez uczniów tych szkół. W naszej ocenie utrzymanie klas sportowych nie jest w tych przypadkach zasadne - mówi.

Gdy pytamy o klasę licealną z trójką uczniów w ZSMS nr 2 (uzyskaliśmy potwierdzenie w sekretariacie szkoły, że faktycznie taka jest liczba uczniów, bo zeszłoroczny nabór był prowadzony po raz pierwszy - przyp. red.) mówi, że koszty związane z utrzymywaniem tej klasy nie są na takim poziomie, by uzasadniona była jej likwidacja. - Bardzo ważne było też oczekiwanie ze strony środowiska pływackiego i rodziców. Tu warto jeszcze dać szansę - podkreśla wiceprezydent.

Natomiast na pytanie jaki jest sens w likwidowaniu klas sportowych w szkołach, w których funkcjonują od lat, by otwierać je tam, gdzie nigdy ich nie było mówi, że wynika to ze zgłoszonych propozycji - np. nowych dyscyplin, choć nie wiadomo czy nabór do tych nowych klas zakończy się sukcesem.

- Klas sportowych będzie mniej - dodaje.

Natomiast jeśli chodzi o likwidację przyszłych klas siódmych i ósmych w SP 34 mówi, że nikt ze szkoły nie zgłaszał się jeszcze w tej sprawie.

- Każdą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie. Zawsze chętnie spotykam się z rodzicami i nauczycielami, a drzwi do mojego gabinetu są otwarte - zaprasza.

od 7 lat
Wideo

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 38

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Pewno dyrektor nie swój

A
Anubis

A może by tak jeszcze jedna lekcja religii.

U
Uczeń z sp 21

Jako uczennica tej placówki jestem bardzo zadowolona z osiągnięć sportowych tych klasach. Patrzę czasem na te dzieciaki i miło mi się robi jak widzę ich poziom. A w szczególności dogadywanie się z starszymi kolegami. Umieją się dogadywać. Tego nauczyli się w klasach sportowych i innych wielu rzeczy. Czy chcemy to przerwać?

T
Tomasz

Jedna chemia biologia geografia tygodniowo religia dwie a wreszcie po co szkoły

F
Fions

Po co tam szkoła, ważne żeby festyny z darmowym żarciem były.

J
Jeszcze nauczyciel

Mówienie o braku osiągnięć sportowych w przypadku SP 21 Białystok to ewidentny brak znajomości tematu. Wszyscy, którzy choć trochę są zainteresowani doskonale wiedza, że Ta szkoła to SIATKÓWKA! Zapytaj w Suwałkach, Zawierciu, Kołobrzegu czy Krakowie.. A fakt, że uczniowie co roku reprezentują Województwo na Finałach Ogólnopolskich w mini siatkówce w Zabrzu to też przez przypadek..

Rozumiem, iż trzeba ciąć wydatki ale po co głupoty wygadywać? Chyba tylko po to żeby wykazać się totalną ignorancją i brakiem wiedzy!

G
Gość
7 marca, 17:50, cmax:

Tworzenie tzw. klas sportowych we wszystkich szkołach podstawowych to poroniony pomysł. Ten kto to wymyślił musiał się mocno w dzieciństwie uderzyć w głowę. To tak głupie, że nie wiadomo jak komentować....

Pewnie że głupie, bo każdy jeden dzieciak powinien się dobrze wybiegać, a nie tylko niektóre. Ciekawe tylko dlaczego w 21 najwyższe średnie są w klasach sportowych?

G
Gość
7 marca, 17:46, Gość:

Rodzice mogą zapisać dzieci do szkół prywatnych lub na zajęcia sportowe z jakiekolwiek dyscypliny. Macie na to 500 !!! Forsy na dzieci szkoda?

Ani jednej złotówki mi nie szkoda i płaciłem za zajęcia zanim była mowa o 500 , tylko jeżeli moje dziecko idzie na 8:00 i wraca o 14:00 mając już za sobą zajęcia sportowe to ma czas na odrabianie lekcji i uzyskanie średniej 5.24, a ja nie muszę myśleć jak po piętnastej wjechać i wyjechać że Starosielc.

G
Gość
7 marca, 09:47, ECH:

Jasne, według obecnego rządu najlepiej odebrać oświacie i trwonić na głupoty. W cywilizowanych krajach stawia się na PRZYSZŁOŚĆ jaką jest edukacja i rozwój fizyczny dzieci, a u nas to zło konieczne. Hańba!

7 marca, 11:34, Gość:

To nie rzad odbiera to prezydenci miast ktorzy sa z po. Nie widać tego? Wyborcza nagonka. Dlaczego inne samorzady tam gdzie jedt pis mają na edukacje a tu gdzie po to na nic nie ma? Przypadek? Nie sądze

7 marca, 20:56, A JEDNAK:

A jednak rząd odbiera, tnąc coraz bardziej subwencje oświatowe. Samorządy niewiele mogą

Tzn. p. Dariusz Piątkowski razem z ekipą ministerstwa edukacji odbiera samorządom pieniądze. Tak, p. Piątkowski (nie wiem czy urodził) ale pochodzi z Białegostoku

A
A JEDNAK
7 marca, 09:47, ECH:

Jasne, według obecnego rządu najlepiej odebrać oświacie i trwonić na głupoty. W cywilizowanych krajach stawia się na PRZYSZŁOŚĆ jaką jest edukacja i rozwój fizyczny dzieci, a u nas to zło konieczne. Hańba!

7 marca, 11:34, Gość:

To nie rzad odbiera to prezydenci miast ktorzy sa z po. Nie widać tego? Wyborcza nagonka. Dlaczego inne samorzady tam gdzie jedt pis mają na edukacje a tu gdzie po to na nic nie ma? Przypadek? Nie sądze

A jednak rząd odbiera, tnąc coraz bardziej subwencje oświatowe. Samorządy niewiele mogą

S
Smutny

W Białymstoku nie ma długofalowej polityki sportowej. Klasa triathlonu - śmiechu warte. Chyba jakieś dziecko prezydenta lub radnego PO w to się bawi i stąd pomysł. Nie ma co zwalać na rząd.

c
cmax

Tworzenie tzw. klas sportowych we wszystkich szkołach podstawowych to poroniony pomysł. Ten kto to wymyślił musiał się mocno w dzieciństwie uderzyć w głowę. To tak głupie, że nie wiadomo jak komentować....

G
Gość

Rodzice mogą zapisać dzieci do szkół prywatnych lub na zajęcia sportowe z jakiekolwiek dyscypliny. Macie na to 500 !!! Forsy na dzieci szkoda?

G
Gość

rudnicki chce również likwidacji pomcy nauczyciela w przedszkolach,a czy na tak małych dzieciach należy oszczędzac?zwolnic połowę tych pseudo prezydentów i będzie oszczędniej dla wszystkich!!!!!

C
Cyk

Likwidację to urzędy miasta i gmin powinny zacząć od siebie. W Polsce pełno Gmin z tektury sklejonej budyniem a 25 radnych. I po co tyle komu? A diety trzeba płacić. Podobnie z osobami tam zatrudnionym, aż się biurka nie mieszczą.

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny