Obrońca Jagiellonii Ivan Runje nie ma wątpliwości: Mamy kilka razy gorszy zespół niż rok temu

- Jako jeden z liderów tego zespołu muszę być optymistą. Zrobię wszystko, żeby Jagiellonia osiągnęła jak najlepszy wynik w tym sezonie, ale muszę przyznać, że teraz mamy kilka razy gorszy zespół niż rok temu - uważa Ivan Runje. - Myślę, że w tym sezonie pierwsza ósemka będzie dużym sukcesem. W kadrze jest wielu młodych piłkarzy, którzy potrzebują adaptacji i czasu, a my tego czasu nie mamy. Co prawda dołączyli do nas nowi piłkarze, ale nie prezentują oni nic specjalnego, aby mówić przed sezonem o mistrzowskich aspiracjach - dodaje.

Chorwat nie ma przekonania czy drużyna poradzi sobie bez Arvydasa Novikovasa. Zastąpienie sprzedanego do Legii Warszawa Litwina będzie zdaniem stopera najtrudniejszym wyzwaniem stojącym przed całym zespołem.

- Arvydas jest najlepszym piłkarzem w ekstraklasie. On w tym zespole robił różnicę, mimo że często podejmował dziwne decyzje. Ale gdy ma swój dzień, to na boisku jest „kotem”. W tym sezonie będzie nam go brakowało. Nie jest możliwe zastąpienie Novikovasa ot tak i myślę, że każdy zdaje sobie z tego sprawę - ocenia Runje.

CZYTAJ TEŻ: Arvydas Novikovas o reakcjach na transfer do Legii Warszawa: Życzono mi połamania nóg

Piłkarz odniósł się też do słów Novikovasa, który stwierdził, że Legia ma lepszych piłkarzy niż Jagiellonia, a zainteresowanie mediów i kibiców tym klubem jest zdecydowanie większe.

- To, że kochamy i kibicujemy Jagiellonii, to zupełnie inna sprawa. Ale musisz być wiarygodny i powiedzieć, że Legia jest po prostu najlepszym klubem w Polsce. Ma największy budżet, co sprawia, że presja jest na nich większa. W kilku ostatnich sezonach pokazaliśmy jednak, że potrafimy z nimi grać i wygrywać. Natomiast obawiam się, że w tym okienku transferowym Legia zbudowała bardzo silny skład, który zdominuje stawkę - uważa środkowy obrońca Jagiellonii.

ZOBACZ TEŻ: Niepewna przyszłość Grzegorza Sandomierskiego w Jagiellonii. Trener bramkarzy Paweł Primel: Każdy ma czystą kartę