Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obraz rewolucji francuskiej według niezależnego Teatru Malabar Hotel

(ak)
Na scenie żywy plan aktorski współgra z teatrem formy. Aktorzy (na zdjęciu od lewej): Marcin Bikowski, Anna Stela, Maria Żynel, Natalia Sakowicz, Agnieszka Makowska i Marcin Bartnikowski grają równocześnie animując lalki i maski.
Na scenie żywy plan aktorski współgra z teatrem formy. Aktorzy (na zdjęciu od lewej): Marcin Bikowski, Anna Stela, Maria Żynel, Natalia Sakowicz, Agnieszka Makowska i Marcin Bartnikowski grają równocześnie animując lalki i maski.
Białostocka odsłona sztuki Sprawa Dantona. Samowywiad, która powstała w oparciu o teksty Stanisławy Przybyszewskiej.

Bardzo zaintrygował mnie dramat Stanisławy Przybyszewskiej, a zwłaszcza długie i bardzo szczegółowe didaskalia - mówi Magdalena Miklasz, reżyserka spektaklu. - Skupiłam się na tych opisach w taki sposób, jakbym poznawała kolejnych bohaterów tekstu. Autorka bardzo ciekawie kreowała swoje postacie.

Najnowsza sztuka niezależnego Teatru Malabar Hotel przemyślana jest jako rodzaj konfrontacji dramatopisarki z jej własnym dziełem, z postaciami, które stwarza oraz z pamięcią zbiorową o Wielkiej Rewolucji Francuskiej współczesnych ludzi. Dramat "Sprawa Dantona" to opowieść o walce pomiędzy stronnictwem popierającym Georgesa Dantona a zwolennikami Maksymiliana Robespierre'a.

Autorka przełamała w nim tradycyjny literacko-historiograficzny pogląd i jednoznacznie opowiedziała się po stronie Robespierre'a. Ukazała ideowe racje rewolucjonisty walcząc jednocześnie ze stereotypem krwawego tyrana. Tekst ten jednak nigdy nie doczekał się ukończenia. Zestawiając go z listami Przybyszewskiej powstał ciekawy scenariusz sztuki.

- Jest to rzecz o konflikcie między twórczością a rozkładem. Autorka akt twórczy łączy z pewną ofiarą, rozpadem, utratą siebie i zapewne dlatego zafascynowała się bohaterami rewolucji francuskiej - podkreśla reżyserka. - Robespierre'a przedstawia jako geniusza, który został powołany do wykonania dzieła, wyprowadzenia ludzi na wyższy poziom, wyzwanie to przyjął kosztem siebie.
Natomiast Danton to również geniusz, ale taki który zszedł z drogi powołania, działa rozkładowo. To człowiek, który jeśli odrzuci powołanie zacznie szkodzić.

Scenografię i kostiumy wykonała Ewa Woźniak, lalki - Marcin Bikowski. Muzykę reżyserka opracowała wspólnie z Robertem Jurcą.

Sztuka prezentowana była już w Warszawie, Krakowie i Rzeszowie. Teraz czas na białostocką premierę. "Sprawę Dantona. Samowywiad" można obejrzeć w Teatrze Szkolnym od wtorku do czwartku (12-14 czerwca) o godz. 19. Bilety w cenie 15 zł normalny i 10 zł ulgowy można kupić na portierni Akademii Teatralnej, ul. Sienkiewicza 14 oraz rezerwować mailowo: [email protected].

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny