[galeria_glowna]
Auta pływają na ulicach.
(fot. Fot. Adam Jakubowski)
Nagle robiło się zupełnie ciemno. Nad stolicę województwa nadciągnęła gigantyczna chmura. A po kilku minutach lunął deszcz.
Znów białostockie ulice pełne są wody. Samochody toną. Nagle na chodnikach zrobiło się zupełnie pusto. Ludzie pouciekali pod dachy. Błyska i grzmi. Nie działa sygnalizacja świetlna na ulicy Lipowej i na rondzie przy hotelu Turkus, z przepełnionych studzienek wylewa się woda.
Strażacy przygotowani są na zgłoszenia o pozalewanych piwnicach, podtopieniach...
Jak długo jeszcze potrwa tak niesprzyjająca aura?
Jeżeli zrobiłeś ciekawe zdjęcie, wyślij je na [email protected]. Najlepsze fotki umieścimy na portalu poranny.pl. Naszą galerię uzupełniamy na bieżąco.
Galerię zdjęć obejrzysz klikając w link obok artykułu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?