Studenci UMB uczą się o wielokulturowości
Uniwersytet Medyczny w Białymstoku jako jedyny w Polsce prowadzi zajęcia z wielokulturowości w medycynie w formie objazdów naukowych, podczas których studenci mogą dowiedzieć się czegoś więcej na temat prawosławia, kultury Tatarów oraz Żydów.
Przedmiot ten wykładany jest na Wydziale Nauk o Zdrowiu na pielęgniarstwie, położnictwie i elektroradiologii. Prowadzi go dr Andrzej Guzowski, który od kilkunastu lat stara się uświadomić, że leczenie to nie tylko procedury i algorytmy postępowania z pacjentem.
- Każdy z nas jest całością, zarówno fizyczną, cielesną, ale też duchową i jako pacjenci mamy prawo czuć się bezpiecznie we wszystkich wymiarach: fizycznie, socjalnie, duchowo i psychicznie - podkreśla dr Guzowski. - Dlatego nie możemy mówić o dobrym, empatycznym podejściu do pacjenta, jeśli redukujemy leczenie jedynie do sfery fizycznej, a nie weźmiemy pod uwagę jego duchowości.
A ta wyrasta z wychowania w konkretnej kulturze, przekonuje dr Guzowski. Dlatego też studenci – aby lepiej poznać odmienność kulturową grup żyjących na Podlasiu – zwiedzili synagogę i dom talmudyczny w Tykocinie, meczet i cmentarz tatarski w Bohonikach, a także monaster w Supraślu.
- Dowiedzieliśmy się np. że pacjenci, którzy są religijnymi wyznawcami judaizmu powinni być badani przez medyków tej samej płci, czyli pacjentki przez kobiety, a pacjenci przez mężczyzn – mówi Marta, studentka ostatniego roku elektroradiologii. - Bardzo ważne jest też uszanowanie zasady koszerności jedzenia w szpitalu i wykluczenia wieprzowiny. Chociaż w sytuacji wyższej konieczności możliwe jest np. podawanie leków zawierających żelatynę wieprzową.
Chodzi o spotkanie z drugim człowiekiem
Dr Guzowski przyznaje, że Podlasie jest regionem, w którym wielokulturowość zaznacza się dużo silniej niż w pozostałych częściach Polski. Tym samym medycy mają tu większą styczność z przedstawicielami innych kultur i religii. Jest spora szansa, że na swej drodze zawodowej napotkają muzułmanina, Żyda czy wyznawcę prawosławia. I ważne, aby wiedzieli, jak się zachować.
Dr Guzowski przekonuje jednak, że nie chodzi tylko o uniknięcie popełnienia jakiejś gafy przez przyszłą pielęgniarkę czy położną.
- Chodzi o spotkanie z drugim człowiekiem i autentyczne przyjęcie go. Możliwe to jest, jeśli znamy pewien kulturowy kontekst, z którego on się wywodzi. Wtedy nie oceniamy i wiemy dlaczego pewne rzeczy są dla nich ważne.
Studenci UMB, wśród których jest dużo osób spoza naszego regionu, chętnie uczestniczą w nietypowych zajęciach.
- Uważam, że są one potrzebne – mówi Milena, studentka elektroradiologii. - Możemy bowiem bezpośrednio od ludzi związanych z innymi kulturami usłyszeć ich historie, zobaczyć, jak żyją i poznać, co jest dla nich ważne. Nie uczymy się tego z książek, ale w kontakcie z ludźmi. To też uczy otwartości i tolerancji na odmienność.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?