W niedzielę wieczorem policjanci zostali powiadomieni o rozboju, do którego doszło w jednej z miejscowości pod Ostródą. Poszkodowany powiedział policjantom, że zaatakował go mężczyzna, którego poznał chwilę wcześniej pod jednym ze sklepów, gdzie był razem z kolegą. Kiedy wszyscy rozchodzili się do domów, 29-latek zaproponował, by wypili w lesie po jednym piwie. Kiedy tam dotarli, mężczyzna nagle zaatakował go, bił, dusił i groził śmiercią, trzymając w ręku nóż. W międzyczasie napastnik wyciągnął poszkodowanemu z kieszeni telefon oraz portfel z pieniędzmi i uciekł.

Nożownik zaprosił na piwo, a potem napadł
(Źródło: KWP Olsztyn)