Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy żłobek na TBS-ach. Tak proponują radni

Marta Gawina [email protected]
Potrzebę budowy żłobka na osiedlu TBS widzą młodzi rodzice m.in. Agata Gbur. Taka placówka ułatwiłaby powrót mamom do pracy.
Potrzebę budowy żłobka na osiedlu TBS widzą młodzi rodzice m.in. Agata Gbur. Taka placówka ułatwiłaby powrót mamom do pracy. Wojciech Wojtkielewicz
Budynek miałby powstać na działce u zbiegu ul. Herberta i Pietkiewicza. Radni Komitetu Tadeusza Truskolaskiego złożyli wniosek w tej sprawie do magistratu.

Żłobek jest tu bardzo potrzebny. To młode osiedle. Mieszka tu bardzo wiele rodzin z małymi dziećmi. Wystarczy w słoneczny dzień zobaczyć ile pań wychodzi z wózkami - mówi Agata Gbur mama 3,5-miesięcznej Oli, mieszkanka ul. Herberta.

Po wakacjach chciałaby rozpocząć pracę. Już myśli o opiece dla córeczki. - Zastanawiam się nad żłobkiem - dodaje pani Agata.

Naprzeciw młodym rodzinom z osiedla TBS i Bacieczki postanowili wyjść radni Komitetu Tadeusza Truskolaskiego. W środę złożyli wniosek do urzędu miejskiego w sprawie budowy żłobka w tej części miasta. Znaleźli nawet miejsce. To działka położona u zbiegu ul. Herberta i Pietkiewicza, niedaleko przedszkola nr 82.

- Mógłby tu powstać budynek z czterema oddziałami. Znalazłoby tu miejsce 120 małych mieszkańców Białegostoku - mówi radny z prezydenckiego komitetu Dariusz Wasilewski. Podkreśla, że zgłaszają się do nich rodzice, którzy mówią o potrzebie budowy żłobka. Tym bardziej że w mieście jest tylko siedem takich placówek. - Na przyjęcie czeka 900 dzieci - przypomina Dariusz Wasilewski.

Jego zdaniem, jeżeli będzie zgoda prezydenta i rady jeszcze w tym roku można byłoby przygotować dokumentację całej inwestycji. - Są na to pieniądze. Budowa żłobka mogłaby ruszyć w przyszłym roku - dodaje białostocki radny.

- Jak najbardziej widzimy potrzebę budowy żłobka. Wszystko wskazuje na to, że w miejscu zaproponowanym przez radnych na osiedlu TBS taka możliwość istnieje. Teraz musimy przeanalizować, skąd miałyby pochodzić pieniądze na ten cel - mówi Urszula Boublej z magistratu. Przypomina, że prezydent Białegostoku już wcześniej zapowiedział powstanie przynajmniej dwóch nowych żłobków.

Te od lat przeżywają prawdziwe oblężenie. Wielu rodziców zapisuje maluchy zaraz po ich urodzeniu. Praktycznie do każdej placówki czeka na liście rezerwowej około 200 dzieci.

Na przełomie kwietnia i maja w żłobkach zacznie się ruch rekrutacyjny. Wtedy będzie wiadomo, ile dzieci odejdzie do przedszkoli i zwolni miejsca od września.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny