Jeden z najpiękniejszych, zabytkowych kamienic w centrum Białegostoku przez ostatnie lata odstraszała wyglądem. I wręcz zagrażała przechodniom. Przed rokiem pod ciężarem śniegu zawaliło się drewniane zadaszenie, umieszczone na jej froncie.
Jej ówczesny prywatny właściciel Zbigniew Konikowski wielokrotnie zapowiadał rozpoczęcie remontu. Na zapowiedziach jednak się kończyło.
Teraz jednak rosną szansę na to, że kamienica odzyska świetność. Kupił ją nowy inwestor - przedsiębiorstwo Unibep z Bielska Podlaskiego. I energicznie zabrał się do przygotowań. Właśnie zmieniany jest projekt jej modernizacji i rozbudowy. Razem z pozwoleniem na budowę dokumenty mają być gotowe do końca sierpnia.
Inwestor zapowiada, że odnowi budynek za zachowaniem jego wszelkich walorów zabytkowych.
- Kamienica zostanie odrestaurowana i doprowadzona do świetności - zapowiada Paweł Miszczuk, rzecznik Unibepu. - Część zabytkowa zostanie wyremontowana, łącznie z fasadą. Nie będziemy ingerować w jej wygląd zewnętrzny. Wewnątrz znajdą się powierzchnie komercyjne, na których chcemy zarobić.
W Kamienicy usługi, z tyłu podziemny parking
W części zabytkowej znajdą się lokale usługowe. Z tyłu pierwotnie znajdowała się oficyna, która jednak została wcześniej rozebrana.
- Wcześniejszy projekt obejmował również zagospodarowanie oficyny - mówi Paweł Miszczuk. - Ale teraz trzeba tę część przeprojektować.
Wiadomo już jednak, że na tym miejscu ma powstać nowy budynek, także z lokalami usługowymi, ale też mieszkaniami. W podziemiach znajdzie się miejsce na parking.
Unibep szacuje, że wszystkie te prace potrwają około roku. Jeśli formalności pójdą sprawnie, to inwestor chce je rozpocząć w trzecim kwartale tego roku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
